Articles

włosy dzisiaj: proste czy kręcone?

jak wiele uzależnień, zaczyna się jako rekwizyt psychologiczny, sposób na poczucie pewności siebie w sytuacjach społecznych. Na początku robisz to tylko w nocy, bo inni tak robią. Ale wtedy stajesz się zależny. Zanim się obejrzysz, z samego rana zabawiasz się w Kiblu w pracy, Kiedy myślisz, że nikt nie patrzy. Robisz to po siłowni, a nawet na wakacjach. Zapominasz, jaki byłeś, zanim nałóg zapanował. Myśl o życiu bez niego wywołuje dreszcz zimnego przerażenia w twoim kręgosłupie.

nie mówię o narkotykach, alkoholu czy papierosach. Mówię zamiast czegoś, do czego miliony kobiet mogą się odnieść Na co dzień: prostowania włosów.

w ciągu ostatniej dekady wyprasowane proste włosy stały się prawie domyślnym stylem dla białych kobiet w pewnym wieku. W pewnym momencie na początku lat dziewięćdziesiątych wydawało się, że wszyscy zapisaliśmy się do kultu pokera-prosto. Nasza obsesja była napędzana postępem technologicznym i gotową dostępnością wysokiej jakości prostownic salonowych na głównej ulicy. Kiedy ceramiczne prostownice GHD po raz pierwszy trafiły na półki, ruszyliśmy masowo, aby złapać parę zdolną do przekształcenia naszych kędzierzawych mopów w długie, gładkie grzywy godne członka Atomic Kitten. Wszyscy to robili. Nawet Jennifer Aniston, propagatorka tej kultowej fryzury z połowy lat 90. „Rachel”, poszła prosto.

w uścisku naszego uzależnienia nie dbaliśmy o uszkodzenia naszych rozdwojonych końcówek lub okazjonalne oparzenia czoła lub czasy, gdy musieliśmy wracać do domu, spanikowaliśmy, że zostawiliśmy włączone prostownice, a oni wypalali dziurę w dywanie.

nie byłem wyjątkiem. Za pomocą moich prostownic mogłem wyprasować naturalne załamanie włosów w ciągu pięciu minut każdego ranka. To było szybsze i łatwiejsze niż suszenie. Kiedy zaczynałam swoją pierwszą pracę w gazecie, powiedziałam sobie, że proste włosy wyglądają bardziej profesjonalnie niż moja zwykła plątanina. Wkrótce prostownice były tylko kolejną częścią mojej porannej rutyny. Byłem do nich tak przywiązany, że kiedyś zabrałem parę na misję do Mali-mimo że mieszkałem w hotelu bez prądu. Przez większą część dekady byłem niewolnikiem prostownicy. Nie pomyślałem, żeby kwestionować moją służalczość, ponieważ wszyscy inni też to robili.

ale teraz dzieje się coś dziwnego. Po cichu, ukradkiem, pokolenie kobiet wyłoniło się spod parującego cienia ciepła 230C. A włosy po raz kolejny stały się czymś, z czym można eksperymentować. W centrach miast powstały wysuszone bary. Rozszerzenia są czymś, co robisz ze swoją skórą głowy, a nie zwrotem z boku domu. Na półki salonów trafiła bateria gadżetów: lokówki i wałki na gorąco oraz przedłużanie włosów oraz olej arganowy i suchy szampon. Gwiazdy popu, takie jak Katy Perry i Kelly Osbourne, farbują włosy na różowo-fioletowo. Lady Gaga nosi kokardki oversize wykonane z włosów. Kobiety rosną frędzle, aby być jak Lou Doillon, sportowe podcięcie, aby naśladować Rihannę i styl nadtlenkowo-blond mohikanki w hołdzie Emeli Sandé, a nikt nie mruga powieką.

„to już nie jedna, kultowa fryzura”, wyjaśnia Luke Hersheson, wielokrotnie nagradzany stylista i ambasador marki L ’ Oréal Kérastase. „Ludzie uwielbiali mieć taką samą fryzurę jak Jennifer Aniston. Teraz jest 20 lub 30 nowych trendów, a indywidualność jest o wiele ważniejsza.”

hersheson mówi, że sieci społecznościowe, takie jak Twitter i Instagram, które umożliwiają celebrytom nawiązywanie bezpośrednich relacji z fanami, sprawiły, że jesteśmy teraz w stanie znacznie szybciej przeskakiwać na nowe trendy.

„zawsze mieliśmy wpływ na gwiazdy, ale świat jest o wiele mniejszy” – mówi Hersheson. „Kiedy zaczynałem na początku lat 90., jedynym sposobem, w jaki mogłem się dowiedzieć, co się dzieje, była pomoc fryzjerom na pokazie na wybiegu. Te zdjęcia nie były publikowane publicznie przez sześć miesięcy. Teraz wracam do domu i loguję się. Dostępność znacznie się zmieniła.”

dziś włosy po raz kolejny stają się wyrazem indywidualizmu. W samą porę, tak się składa, bo kilka tygodni temu moje prostownice się zepsuły i włosy wróciły do stanu nieskażonego: nieopisaną falą, która nie jest ani jedną rzeczą, ani drugą.

ale najdziwniejsze było to, że nie czułam, że wychodzenie z domu bez wyprostowanych włosów jest wizualnym odpowiednikiem wychodzenia w miejscu publicznym bez jakiegoś ważnego elementu garderoby. Zamiast tego moje znajome kobiety były zdecydowanie pozytywne.

włosy: Rihanna
’włosy po raz kolejny stają się stwierdzeniem indywidualizmu’: Rihanna Zdjęcie: Rex

moja kuzynka powiedziała, że moje włosy wyglądają lepiej niż kiedykolwiek je widziała. Niektórzy – jak moja przyjaciółka Olivia-byli niemal urażeni, że ukrywałam przed nimi loki tak długo, jakbym prowadziła podwójne życie. – Powinnaś zostawić włosy dokładnie takie, jakie są-nalegała Olivia. „Wyrzuć prostownice.”

ludzie, których znam, byli mniej pewni. Myśleli, że moje włosy sprawiają, że wydaję się „trochę zany jak Minnie Driver”. Jeden z mężczyzn cytował Anitę Roddick. Mój mąż dyplomatycznie powiedział, że lubi kręcone i proste, dlatego go poślubiłam. Co ciekawe, wszyscy, z którymi rozmawiałem, wierzyli, że dzięki temu wyglądam młodziej.

dla kobiet włosy to trudna sprawa. Proste lub kręcone, ma znaczenie kulturowe-symbol społeczny, który w przeciwieństwie do odzieży jest nieodłączną częścią ciała i który rośnie na co dzień.

„włosy są nazywane drugorzędną cechą seksualną”, mówi Philip Kingsley, jeden z czołowych brytyjskich trychologów i człowiek, który ukuł termin „zły dzień włosów”. „Nie możesz obnosić się ze swoimi podstawowymi cechami seksualnymi w miejscach publicznych, przynajmniej nie w zachodnim społeczeństwie, więc to sprawia, że twoje włosy są tak ważne z społecznego punktu widzenia: chodzi o seksualność i morale. Wiele kobiet i mężczyzn odkrywa, że jeśli nie są zadowoleni ze swoich włosów, to są nieszczęśliwymi ludźmi.”

włosy są dziedzictwem genetycznym, markerem naszych biologicznych korzeni, a jednak zdecydowana większość z nas manipuluje nimi przez całe życie. Stylizacja naszych włosów jest, mówi dr Sarah Cheang, starszy nauczyciel w Royal College of Art, formą „sygnalizacji społecznej”. Według Cheanga, który współredagował książkę Hair: Styling, Culture and Fashion, nasz impuls do prostowania, farbowania lub zwijania włosów wynika z psychologicznej potrzeby ukrycia tego, kim naprawdę jesteśmy. Kiedy włosy nadal rosną, grozi to zdradzeniem naszych biologicznych korzeni lub naszej tak zwanej „naturalnej” tożsamości dla innych.

” być może zdecydowaliśmy, że nasza 'prawdziwa’ lub 'poprawna’ tożsamość powinna być czymś innym”, mówi. „Tak więc włosy mogą wymagać farbowania, wybielania, prostowania, zwijania lub pośpiesznego usuwania.”

w rezultacie bombardujemy nasze włosy zabiegami. Pozwalamy jej wpływać na nasze nastroje i traktujemy ją zarówno jako środek zdobienia, jak i wyrażania siebie. Kiedy tracimy go – przez łysienie lub chemioterapię-uraz jest intensywny.

problem staje się jeszcze bardziej złożony dla czarnych kobiet, dla których proste włosy często można osiągnąć tylko dzięki dużym wydatkom, zastosowaniu niebezpiecznych chemikaliów i wytrzymałości bólu fizycznego. Prostowanie naturalnej faktury włosów czarnych było postrzegane jako spacyfikowanie Kultury zdominowanej przez białe ideały piękna-ale to kolejna, jeszcze bardziej naładowana politycznie historia.

wszystko to przyczynia się do tego, że przeciętna kobieta w Wielkiej Brytanii wydaje na swoje włosy 26,5 tys.funtów przez całe życie. Jedna czwarta respondentów sondażu z 2010 roku na 3000 osób powiedziała, że woli wydawać pieniądze na włosy niż na jedzenie. I chociaż ponury klimat gospodarczy spowodował, że wizyty w salonach fryzjerskich ustąpiły, coraz więcej kobiet stylizuje włosy w domu.

z raportu konsumenckiego Mintel wynika, że w latach 2007-2010 własność produktów do stylizacji włosów wzrosła o 4,4 mln osób dorosłych. Dwadzieścia milionów kobiet posiada suszarkę do włosów i ponad 5 milionów własnych prostownic (25% z nich twierdzi, że nie mogłyby bez nich żyć).

ale po co nam to? Dlaczego czujemy potrzebę manipulowania włosami? Hersheson postrzega to jako część wrodzonej ludzkiej chciwości: „częścią naszej istoty jest pragnienie czegoś, czego nie mamy. Mamy naturalne, wbudowane pragnienie ulepszania, zmiany lub eksperymentowania.”

To może być prawda. Naturalna Brunetka, pamiętam, że jako nastolatka desperacko chciałam mieć blond włosy, ponieważ wydawało się, że wszyscy chłopcy lubili Pamelę Anderson. Okazuje się, że istnieje wiele historycznych precedensów dla blondynek, które są bardziej podziwiane. Edwardiański odkrywca M. Sheldon twierdził, że olśnił mieszkańców Afryki Wschodniej w 1906 roku białą suknią i długą blond peruką, która najwyraźniej uczyniła ją wszechmocną i nietykalną. Ale kolor jest pojęciem płynnym.

„blondynka była kiedyś oznaką młodości” – mówi historyczka mody Caroline Cox. „Teraz, ponieważ tak wiele kobiet po 50 roku życia farbuje włosy na blond, jest to znak dojrzałości, a młode kobiety coraz częściej farbują włosy na szary ton, który jest prawie srebrny lub bladoniebieski.”

Strzyżenie Włosów też od dawna jest znaczeniem społecznym. Kiedy bob zyskał popularność w latach 20.XX wieku, był symbolem nowej ery nowoczesności i emancypacji kobiet po pierwszej wojnie światowej – dosłownego odcięcia od przestarzałych tradycji edwardiańskich. W latach 60.zarówno mężczyźni, jak i kobiety długo hodowali włosy, aby zbuntować się przeciwko przyjętym normom zakładowym. W latach 80. pierwsza fala kobiet w miejscu pracy często skracała włosy, aby dopasować się do zdominowanego przez mężczyzn środowiska (W filmie Mike 'a Nicholsa” Pracująca dziewczyna ” z 1988 roku o sekretarce, która pragnie zostać bizneswoman, pojawia się przełomowy moment, w którym bohaterka, Tess, jest tak zdesperowana, że chce być traktowana poważnie, że odcina swoje miękkie blond włosy).

w dzisiejszych czasach, według Coxa, dominującym trendem jest raczej stylizacja niż strzyżenie, a także „efektowne, długie włosy i ich mnóstwo”. To spojrzenie, które przekracza społeczne podziały, a jednocześnie je podkreśla. Istnieje założenie, że pneumatyczne modele glamour i kobiece członkinie obsady Towie polegają na „fałszywych” przedłużeniach włosów, podczas gdy soczyste naturalne zamki księżnej Cambridge skłaniają kobietę do poświęcenia czasu i pieniędzy na deluxe blow-dry.

włosy: Kate, księżna Cambridge
błyszcząca grzywa – produkt deluxe blow-dry: księżna Cambridge. Fotografia: Nicolas Asfouri/AP

inni znani zwolennicy błyszczącej grzywy to karmelowa kim Sears-kiedy jej chłopak Andy Murray wygrał Wimbledon, BBC poświęciło prawie tyle samo kątów kamery, aby uchwycić falujące ruchy zadziwiających włosów Kim, co w tenisie. W wyniku tego trendu Wielka Brytania jest obecnie trzecim co do wielkości importerem ludzkich włosów na świecie.w 2011 r. do kraju wpłynęło 38 mln funtów, a rynek wzrósł o 70% w ciągu ostatnich pięciu lat. Istnieją nawet doniesienia o jeńcach rosyjskich ogolonych wbrew ich woli i wyrywaniu włosów ze zwłok, aby zaspokoić wzrost popytu.

„to tradycyjny pomysł na Kobiecy glamour i trochę nudny” – mówi Cox. „To cały wygląd tancerki na rurze: ogromne głowy ze sztucznych włosów, twarze, które wyglądają, jakby były zanurzone w wiadrze makijażu, ultra krótkie spódnice i ogromne Szpilki striptizerki. Jeśli chodzi o modę i feminizm, to tak: o mój Boże – o co walczyłam?”

duże, sztuczne włosy również dotarły do miejsca pracy – świadczą o tym kandydatki z ostatniej serii” The Apprentice”, z których jedna wielokrotnie wspominała w CV o swoich „obszernych” bielonych-blond zamkach.

Karin Lesnik-Oberstein, profesor teorii krytycznej na Uniwersytecie w Reading i redaktor ostatniego tabu: kobiety i włosy na ciele, postrzega to jako część szerszego trendu w kierunku ulepszania kosmetyków.

„jest pomysł, że im bardziej kobieta odnosi sukcesy, tym bardziej powinna być efektowna i seksowna” – mówi. „Jeśli nie, poświęciła swoją kobiecość. Tak samo jest z chirurgią plastyczną czy botoksem. To idzie z ideą ” mieć to wszystko – – bo jeśli jesteś szefem, a także kobietą, która nie przestrzega prób wyglądać atrakcyjnie seksualnie, to naprawdę jesteś jak mężczyzna i stajesz się wykastrowaną suką.”

a ponieważ semiotyka włosów kobiety jest tak złożona, tak nierozerwalnie związana z historią, którą chce opowiedzieć o sobie i tak ukształtowana przez zewnętrzne siły płci, handlu i kultury, to naprawdę szokuje, gdy ktoś podważa narrację.

włosy: Jessie J
’krótkie włosy są wciąż utożsamiane z męskością’: Jessie J. Fotografia: Andy Sheppard/Getty

Kiedy Britney Spears ogoliła głowę w pełnym widoku publicznym w 2007 roku, było to postrzegane jako niepokojący fizyczny dowód załamania psychicznego. I chociaż w ostatnich latach stało się bardziej powszechne dla kobiet, aby częściowo ogolone głowy jako wypowiedzi mody, rzadko zdarza się zobaczyć kobiecą gwiazdę obejmującą pełne cięcie buzz, chyba że jest to na cele charytatywne (jak Jesse J zrobił, aby zebrać pieniądze na Red Nose Day) lub z powodów zawodowych (jak Charlize Theron zrobiła dla nadchodzącej roli).

„krótkie włosy są wciąż utożsamiane z męskością”-mówi Lesnik-Oberstein. „Mam bardzo krótkie włosy, a w Anglii często mylą mnie z mężczyzną. Przydarzyło mi się to niedawno z dwiema starszymi paniami, które pomyliły mnie z mężczyzną w toalecie i powiedziały: 'Proszę pana, to jest damska toaleta’ bardzo uprzejmie. Byli zawstydzeni, kiedy powiedziałam im, że jestem kobietą. Nigdy mi się to nie zdarza na kontynencie – na przykład w Niemczech czy Holandii, gdzie wiele z tych społeczeństw jest bardziej egalitarnych i matriarchalnych.”

natomiast luźność długich włosów sugeruje zarówno luźność moralną, jak i naturalną zmysłowość – częściowo z tego powodu wiktoriańskie kobiety zawsze „spuszczały włosy” na osobności i dlaczego wiele wyznań religijnych nadal wymaga od kobiet całkowitego zakrycia głowy. Długie włosy często powtarzają się w bajkach jako metafora seksualności, służąca przypomnieniu nam, jak blisko i jak daleko jesteśmy od wnętrza zwierzęcia, podczas gdy włosy związane są używane w kulturze popularnej do oznaczania seksualnie stłumionych lub spiętych.

według Harvard academic Thom Hecht, „zdyscyplinowane” włosy symbolizują „niewidzialny zdyscyplinowany umysł”. W swoim eseju „Hair Control: the feminine Disciplined Head” wyjaśnia, że chignon baleriny odzwierciedla najwyższą kontrolę fizyczną sprawowaną nad własnym ciałem.

Elżbieta dzień z kucykiem.
Elizabeth Day z kucykiem. Photo: Phil Fisk for the Observer

to wszystko mogło wyjaśnić, dlaczego, kiedy miałem włosy stylizowane w ciasny kucyk do sesji towarzyszącej tej funkcji, większość ludzi, którzy mnie widzieli, myślała, że wyglądam „nieprzystępnie” (co może być po prostu uprzejmym sposobem powiedzenia: „wyglądałeś, jakbyś miał rattail i lifting Croydona”). Natomiast fryzura z naturalnymi falami została uznana za najbardziej sympatyczną. Poker-proste włosy były, powiedział fotograf, „zimne i bez wyrazu”.

ale dla mnie największym objawieniem było to, jak wyzwolona czułam się z kręconymi włosami. Było coś w lekkości, w sposobie, w jaki odbijało się podczas chodzenia, co sprawiło, że poczułam się szczęśliwsza – być może dlatego, że nie spędziłam całego dnia martwiąc się, czy moje włosy będą się strasznie kręcić, jeśli zetkną się z wodą. I wydaje mi się, że to też było bardziej naturalne, mniej jakbym próbował być kimś, kim nie jestem.

ale „naturalność”, mówi Sarah Cheang, jest „społecznie skonstruowaną koncepcją, jak każda inna”. Oznacza to, że ponieważ włosy rosną w sposób ciągły, zarządzanie nimi, czy to przez strzyżenie, czy stylizację, jest – i zawsze było – istotną częścią ludzkiej egzystencji społecznej.

i prawdę mówiąc nie jestem pewna, czy od razu zrezygnuję z prostownic do włosów. Zdecydowanie czuję się bardziej komfortowo eksperymentując z różnymi stylami niż kiedyś, ale nie jestem pewien, czy jestem gotowy porzucić dziesięcioletnie osobiste doświadczenie w pielęgnacji. To będzie stopniowy proces odsadzania się od GHD, zanim wrócę na prostą i wąską drogę. W pewnym sensie.

Elizabeth Day’s hair was styled by Marc Trinder, art team director at Charles Worthington (020 7631 1370; charlesworthington.com)

{{#ticker}}

{{topLeft}}

{{bottomLeft}}

{{topRight}}

{{bottomRight}}

{{#goalExceededMarkerPercentage}}

{{/goalExceededMarkerPercentage}}

{{/ticker}}

{{heading}}

{{#paragraphs}}

{{.}}

{{/paragrafy}}{{highlightedText}}

{{#CTA}}{{text}}{{/cta}}
Przypomnij mi w maju

akceptowane metody płatności: Visa, Mastercard, American Express i PayPal

będziemy w kontakcie, aby przypomnieć, aby przyczynić się. Zwróć uwagę na wiadomość w skrzynce odbiorczej w maju 2021 roku. Jeśli masz jakieś pytania dotyczące współpracy, skontaktuj się z nami.

Topics

  • Beauty
  • The Observer
  • Women
  • features
  • Share on Facebook
  • Share on Twitter
  • Share via Email
  • Share on LinkedIn
  • Share on Pinterest
  • Share on WhatsApp
  • Share on Messenger