The Gilder Lehrman Institute of American History Advanced Placement United States History Study Guide
historycy szacują, że około 472 000 Afrykańczyków zostało porwanych i przywiezionych na kontynent północnoamerykański w latach 1619-1860. Z nich prawie 18 procent zginęło podczas transatlantyckiej podróży z Afryki do Nowego Świata. Znany jako „middle passage”, ta podróż morska może wynosić od jednego do sześciu miesięcy, w zależności od pogody. Na dużych statkach pod pokładami można było zapakować kilkuset niewolników. Napiętnowani i związani ze sobą, znosili warunki nędzy, a choroby i głód pochłonęły wiele istnień ludzkich.
Olaudah Equiano, były niewolnik, opisał Horror środkowego przejścia w ciekawej narracji o życiu Olaudah Equiano, opublikowanej w 1789 roku.
bliskość miejsca i ciepło klimatu dodały się do liczby na statku, który był tak zatłoczony, że każdy z nich miał ledwie miejsce na odwrócenie się, prawie nas dusząc. To wytworzyło obfite pocenie się, tak że powietrze szybko stało się niezdolne do oddychania, z różnych obrzydliwych zapachów i sprowadziło chorobę wśród niewolników, z których wielu zginęło, padając ofiarami improwizowanej chciwości, Jak mogę to nazwać, ich nabywców. Ta nędzna sytuacja ponownie pogorszyła się z powodu zacięć łańcuchów, teraz stają się niewzruszone; i brud niezbędnych wanien, do których dzieci często spadały i prawie się udusiły. Krzyki kobiet i jęki umierających sprawiły, że cała scena grozy stała się niemal nie do pomyślenia.
w 1748 roku slup Rhode Island, należący do prominentnej rodziny Livingstonów, opuścił Nowy Jork w podróż z handlem niewolnikami. Do Afryki Zachodniej dotarł 18 stycznia 1749 roku i w ciągu następnych czterech miesięcy Kapitan Peter James pozyskał 120 niewolników wzdłuż wybrzeża Afryki. Do czasu powrotu statku do Nowego Jorku w lipcu 1749 „pochowano 37 niewolników &, ponieważ 3 kolejne & 2 bardziej narażone na śmierć.”Według historyka Filipa Misiewicza, strata 32 procent niewolników podczas podróży była niezwykle wysoka i dlatego najprawdopodobniej była to katastrofa finansowa dla Livingstonów. (Kliknij tutaj, aby uzyskać raport na temat zgonów wśród Afrykanów na Rhode Island.)
29 lipca Robert Livingston poinformował Petrusa DeWitta o kilku transakcjach—w tym o utracie niewolników z Rhode Island. Bezduszny opis Livingstona pokazuje, że inwestor handlu niewolnikami kładzie nacisk na straty finansowe, a nie na koszty ludzkie:
dzięki Bogu mieliśmy szczęście, że jeden z naszych Guinea Sloops przyszedł, tho po upływie 79 dni, w których pochowano 37 niewolników& od 3 więcej& 2 bardziej prawdopodobne, że zginą, co jest wypadkiem nie do pomocy, a gdyby tak się nie stało, trzeba by było zrobić złotą podróż, ale jak jest, to nie zostanie wiele, chyba że drugi Sloop spotka się z większym szczęściem
Leave a Reply