Articles

The Beginner ’ s Guide to Deliberate Practice

w niektórych kręgach Ben Hogan jest uznawany za „inventing practice.”

Hogan był jednym z największych golfistów XX wieku, osiągnięcie to osiągnął poprzez niestrudzone powtarzanie. Po prostu uwielbiał ćwiczyć. Hogan powiedział: „nie mogłem się doczekać, by wstać rano I uderzyć w jaja. Byłem na boisku o świcie, uderzałem piłkami przez kilka godzin, potem zrobiłem sobie przerwę i wróciłem do gry.”1

dla Hogana każda sesja treningowa miała swój cel. Podobno spędził lata, rozbijając każdą fazę swingu golfowego i testując nowe metody dla każdego segmentu. Rezultat był bliski doskonałości. Opracował jedną z najlepiej dostrojonych huśtawek golfowych w historii gry.

jego precyzja uczyniła go bardziej chirurgiem niż golfistą. Podczas Masters 1953, na przykład, Hogan uderzył flagstick na back-to-back holes. Kilka dni później pobił rekord punktacji turnieju. 2

Hogan metodycznie złamał grę w golfa na kawałki i wymyślił, jak opanować każdą sekcję. Na przykład był jednym z pierwszych golfistów, którzy przypisali określone metryki każdemu klubowi golfowemu. Następnie dokładnie studiował każdy kurs i używał drzew i bunkrów z piaskiem jako punktów odniesienia, aby poinformować go o odległości każdego strzału. 3

Hogan zakończył karierę z dziewięcioma głównymi mistrzostwami—w rankingu czwartym wszech czasów. Podczas jego świetności inni golfiści przypisywali jego niezwykły sukces ” sekretowi Hogana.”Dziś eksperci mają nowy termin dla jego rygorystycznego stylu poprawy: celowe praktyki.

czym jest celowa praktyka?

praktyka celowa odnosi się do szczególnego rodzaju praktyki, która jest celowa i systematyczna. Podczas gdy regularna praktyka może obejmować bezmyślne powtórzenia, celowa praktyka wymaga skupienia uwagi i jest prowadzona w konkretnym celu poprawy wydajności. Kiedy Ben Hogan starannie rekonstruował każdy krok swojego golfowego swingu, angażował się w przemyślane ćwiczenia. Nie tylko brał cięcia. Doskonalił swoją technikę.

podczas gdy regularna praktyka może obejmować bezmyślne powtórzenia, celowa praktyka wymaga skupienia uwagi i jest prowadzona w konkretnym celu poprawy wydajności.

największym wyzwaniem świadomej praktyki jest skupienie. Na początku najważniejsze jest pokazywanie się i umieszczanie powtórzeń. Ale po pewnym czasie zaczynamy niedbale przeoczyć małe błędy i przegapić codzienne możliwości poprawy.

dzieje się tak dlatego, że naturalną tendencją ludzkiego mózgu jest przekształcanie powtarzających się zachowań w automatyczne nawyki. Na przykład, kiedy po raz pierwszy nauczyłeś się wiązać buty, musiałeś dokładnie przemyśleć każdy krok tego procesu. Dziś, po wielu powtórzeniach, twój mózg może wykonać tę sekwencję automatycznie. Im częściej powtarzamy zadanie, tym staje się ono bardziej bezmyślne.

bezmyślna aktywność jest wrogiem świadomej praktyki. Niebezpieczeństwo praktykowania tego samego raz po raz polega na tym, że postęp staje się zakładany. Zbyt często Zakładamy, że stajemy się lepsi tylko dlatego, że zdobywamy doświadczenie. W rzeczywistości jedynie wzmacniamy nasze obecne nawyki, a nie je poprawiamy.

twierdzenie, że poprawa wymaga uwagi i wysiłku brzmi logicznie. Ale jak właściwie wygląda praktyka celowa w prawdziwym świecie? Porozmawiajmy o tym teraz.

przykłady świadomej praktyki

jeden z moich ulubionych przykładów świadomej praktyki jest omawiany w Talent is Overrated przez Geoffa Colvina. W książce Colvin opisuje, w jaki sposób Benjamin Franklin stosował świadome praktyki, aby poprawić swoje umiejętności pisarskie.

Kiedy był nastolatkiem, Benjamin Franklin był krytykowany przez ojca za słabe zdolności pisarskie. W przeciwieństwie do większości nastolatków, młody Ben poważnie traktował Rady ojca i przysiągł poprawić swoje umiejętności pisania.

zaczął od znalezienia publikacji napisanej przez jednych z najlepszych autorów swoich czasów. Następnie Franklin przechodził przez każdy artykuł linijka po linijce i zapisywał znaczenie każdego zdania. Następnie przepisał każdy artykuł własnymi słowami, a następnie porównał jego wersję do oryginału. Za każdym razem ” odkrywałem niektóre z moich wad i naprawiałem je.”W końcu Franklin zdał sobie sprawę, że jego słownictwo powstrzymuje go od lepszego pisania, więc intensywnie skupił się na tym obszarze.

celowa praktyka zawsze przebiega według tego samego schematu: rozbij cały proces Na części, Zidentyfikuj swoje słabości, przetestuj nowe strategie dla każdej sekcji, a następnie Zintegruj naukę z całym procesem.

oto kilka przykładów.

gotowanie: Jiro Ono, temat filmu dokumentalnego Jiro Dreams of Sushi, jest szefem kuchni i właścicielem wielokrotnie nagradzanej restauracji sushi w Tokio. Jiro poświęcił swoje życie doskonaleniu sztuki robienia sushi i tego samego oczekuje od swoich uczniów. Każdy uczeń musi opanować jedną małą część procesu robienia sushi naraz-jak wykręcić ręcznik, jak użyć noża, jak pokroić rybę i tak dalej. Jeden uczeń szkolił się pod okiem Jiro przez dziesięć lat, zanim pozwolono mu gotować jajka. Każdy etap procesu jest nauczany z najwyższą starannością.

sztuki walki: Josh Waitzkin, autor Sztuki uczenia się, jest artystą sztuk walki, który ma na swoim koncie kilka medali mistrzostw USA i Mistrzostw Świata w 2004 roku. W finale jednej konkurencji zauważył słabość: gdy przeciwnik nielegalnie uderzył go głową w nos, Waitzkin wpadł w furię. Jego emocje spowodowały, że stracił kontrolę i zapomniał o swojej strategii. Następnie szukał partnerów treningowych, którzy będą walczyć nieczysto, aby mógł ćwiczyć zachowanie spokoju i zasad w obliczu chaosu. „Dali mi cenną okazję do poszerzenia progu turbulencji” – napisał Waitzkin. „Brudni gracze byli moimi najlepszymi nauczycielami.”

Szachy: Magnus Carlsen jest arcymistrzem szachowym i jednym z najwyżej ocenianych graczy w historii. Jedną z cech wyróżniających wielkich szachistów jest umiejętność rozpoznawania „kawałków”, które są specyficznymi układami figur na planszy. Niektórzy eksperci szacują, że arcymistrzowie mogą zidentyfikować około 300 000 różnych kawałków. Co ciekawe, Carlsen nauczył się gry, grając w szachy komputerowe, co pozwoliło mu grać w wiele gier na raz. Ta strategia nie tylko pozwoliła mu uczyć się o wiele szybciej niż ktoś grający w gry osobiste, ale także dała mu szansę na popełnienie większej liczby błędów i skorygowanie swoich słabości w przyspieszonym tempie.

Muzyka: wielu wspaniałych muzyków zaleca powtarzanie najtrudniejszych fragmentów piosenki, dopóki nie opanujesz ich. Wirtuoz skrzypka Nathan Milstein mówi: „Ćwicz tyle, ile możesz osiągnąć dzięki koncentracji. Pewnego razu, kiedy zacząłem się martwić, ponieważ inni wokół mnie ćwiczyli cały dzień, zapytałem, ile godzin powinienem ćwiczyć, a on odpowiedział: „To naprawdę nie ma znaczenia, jak długo. Jeśli ćwiczysz palcami, żadna ilość nie wystarczy. Jeśli ćwiczysz z głową, dwie godziny wystarczą.””4

Koszykówka: rozważ następujący przykład z Aubrey Daniels,” Gracz A strzela 200 strzałów treningowych, Gracz B strzela 50. Gracz B pobiera własne strzały, drybluje spokojnie i robi kilka przerw, aby porozmawiać z przyjaciółmi. Gracz A ma kolegę, który pobiera piłkę po każdej próbie. Kolega prowadzi rejestr wykonanych strzałów. Jeśli strzał został pominięty, kolega rejestruje, czy chybienie było krótkie, długie, w lewo czy w prawo, a strzelec przegląda wyniki po każdych 10 minutach treningu. Scharakteryzowanie ich godziny praktyki jako równej nie byłoby trafne. Zakładając, że jest to typowe dla ich rutynowych ćwiczeń i są równie wykwalifikowani na początku, który z nich byłby lepszym strzelcem po zaledwie 100 godzinach treningu?”

niewysłowiony Bohater świadomej praktyki

być może największą różnicą między świadomą praktyką a prostym powtarzaniem jest to: sprzężenie zwrotne. Każdy, kto opanował sztukę świadomej praktyki-niezależnie od tego, czy jest sportowcem takim jak Ben Hogan, czy pisarzem takim jak Ben Franklin-opracował metody ciągłego otrzymywania informacji zwrotnych na temat ich wyników.

istnieje wiele sposobów na otrzymanie opinii. Porozmawiajmy o dwóch.

pierwszym efektywnym systemem sprzężenia zwrotnego jest pomiar. Rzeczy, które mierzymy, są rzeczami, które ulepszamy. Dotyczy to liczby przeczytanych stron, liczby pompek, które robimy, liczby połączeń sprzedażowych, które wykonujemy, i wszelkich innych ważnych dla nas zadań. Tylko dzięki pomiarom mamy jakikolwiek dowód na to, czy jest nam coraz lepiej, czy gorzej.

drugim efektywnym systemem sprzężenia zwrotnego jest coaching. Jednym z konsekwentnych odkryć w różnych dyscyplinach jest to, że trenerzy są często niezbędni do utrzymania świadomej praktyki. W wielu przypadkach jest prawie niemożliwe, aby zarówno wykonać zadanie, jak i zmierzyć swoje postępy w tym samym czasie. Dobrzy trenerzy mogą śledzić Twoje postępy, znaleźć małe sposoby na poprawę i pociągnąć cię do odpowiedzialności za dostarczanie najlepszego wysiłku każdego dnia.

obietnica świadomej praktyki

ludzie mają niezwykłą zdolność do poprawy swojej wydajności w prawie każdej dziedzinie życia, jeśli trenują we właściwy sposób. Łatwiej powiedzieć niż zrobić.

celowa praktyka nie jest wygodną czynnością. Wymaga stałego wysiłku i koncentracji. Ludzie, którzy opanowali sztukę świadomej praktyki, są zaangażowani w uczenie się przez całe życie – zawsze badają, eksperymentują i udoskonalają.

celowa praktyka nie jest magiczną pigułką, ale jeśli uda ci się utrzymać koncentrację i zaangażowanie, obietnica celowej praktyki jest dość kusząca: aby uzyskać jak najwięcej z tego, co masz.

Przypisy
  1. wywiad z Jerzym Peperem. Magazyn golfowy. Wrzesień 1987.

  2. precyzja Hogana z kijem golfowym pozwoliła mu na grę w inny sposób niż większość. Pewnego razu inny profesjonalista golfa przyszedł do niego po radę i powiedział: „Mam problem z moimi długimi puttami.”Hogan po prostu odpowiedział,” Dlaczego nie spróbujesz uderzyć żelazka bliżej Szpilki?”

  3. Ben Hogan był nieugięty w dążeniu do poprawy. Zgodnie z jednym z artykułów New York Timesa, Hogan otrzymał przesyłkę piłek golfowych przed turniejem i dokładnie zbadał każdą z nich za pomocą szkła powiększającego. „Niektóre z tych kulek mają trochę za dużo farby w dołeczkach”

  4. The Making of an Expert by K. Anders Ericsson, Michael J. Prietula, and Edward T. Cokely. Harvard Business Review. Wydanie Lipiec-Sierpień 2007.