Articles

Tajemnica pierwszych słów dzieci

pewnego piątku w 1977 roku 1-letni Nathaniel, mieszkający w Leiden w Holandii, powiedział „mawh”, które jego anglojęzyczni rodzice entuzjastycznie powitali jako jego pierwsze słowo. Przyszedł z gestem wskazującym, a przez cały weekend rodzice odpowiadali, dając mu to, na co wskazywał, ponieważ mawh, myśleli, wyraźnie znaczyło więcej. Ale kiedy w poniedziałek wrócili z pracy, ich holenderskojęzyczna opiekunka z podnieceniem opowiedziała im o pierwszym słowie Nathaniela, holenderskim słowie oznaczającym „ładny”, mooi, a kiedy on mówił „mawh”, ona zgadzała się z nim: „Ja, ja, dat is mooi!”Tak, tak, to jest ładne.

Po poniedziałku dziecko milczało. Te dziewięć godzin spędzonych z opiekunką, jego matka napisała później: „albo zdezorientowała, albo zniechęciła Nathaniela na tyle, że przestał używać tego słowa całkowicie, a w rzeczywistości nie nabył żadnych zamienników przez kilka miesięcy.”

” cały dzień nie dostawania „więcej” wystarczył, aby skłonić go do ponownego rozważenia tej całej sprawy językowej”, powiedziała mi jego matka, psycholog z Harvardu Catherine Snow. Zauważyła, że był spóźnionym mówcą, ale ” od tego czasu nadrobił to.”

Snow relacjonowała problemy syna z mawh w eseju z 1988 roku o problemie, z którym borykają się rodzice i uczeni wczesnego języka dziecięcego: nie ma jasnej linii między babblingiem a pierwszymi słowami. Raczej formy słowopodobne wiją się jeden po drugim z fonologicznej papki, jak proto-lądowe zwierzęta czołgające się z kredowych mórz. Więcej może brzmieć jak mawh, światło może brzmieć jak dai, a wszystko zrobione może brzmieć jak A-da. W rezultacie, prawdziwe pierwsze słowo dziecka może być trudne do określenia. Aby nadać słownej formie jakikolwiek status, musisz wziąć pod uwagę kontrolę dzieci nad językiem, wargami i szczęką, ale także to, co myślą, że słowa robią. Mogą powiedzieć coś konsekwentnie w określonym kontekście, nawet jeśli nie brzmi to jak coś, co dorośli rozpoznaliby jako słowo, więc czy to się liczy? A co z czymś naśladowanym? A nazwisko?

„wiele dzieci ma to niepokojące we wszystkich miejscach ze swoimi wczesnymi wokalizacjami”, mówi Michael Tomasello, psycholog rozwojowy z Duke University, który bada pojawienie się języka i komunikacji u niemowląt i naczelnych. Mówi, że wczesne słowa są stopniowe. „Nawet rzeczy, które ktoś nazwałby słowem, dzieci nadal używają ich w sytuacjach, które są nieco zaskakujące.”

więcej artykułów

Czytaj więcej: To, co ludzie mówią przed śmiercią

niechlujne słownictwo wczesnego języka sprawia, że jest to mniej decydujący kamień milowy niż niektóre inne momenty rozwojowe dzieci, takie jak pierwsze kroki lub dojrzałość płciowa. Niektórzy zachodni rodzice mogą zapisywać pierwsze słowa w książkach dla dzieci. Najwcześniejsze Amerykańskie książki dla dzieci, pochodzące z 1880 roku, zapewniły miejsca do pisania pierwszych słów, mówi emerytowana historyk Rutgers Janet Golden. Ale nie każda kultura zwraca na nich uwagę. Na przykład wśród Kaluli Papui – Nowej Gwinei* (jak zauważył antropolog lingwistyczny Bambi Schieffelin w latach 80.) uważa się, że dzieci nie używają języka, dopóki nie wypowiedzą dwóch konkretnych słów, tych dotyczących matki i piersi—nawet jeśli już mówią inne rzeczy. To tak, jakby Kaluli radzili sobie z niewyraźną niejasnością wczesnych wypowiedzi, czekając na konkretne. Żadna kultura nie ma rytuałów ani ceremonii, które oznaczałyby pierwsze słowa dziecka, według antropologa Stanu Utah Davida Lancy ’ ego. To ma sens; jak możesz świętować to, czego nie potrafisz dostrzec?

chociaż rodzice mogą nalegać, aby pierwsze słowa ich dzieci były dla nich ważne i chociaż mogą nagradzać płynność słowną dzieci, pierwsze słowa bledną jako instytucja kultury, zwłaszcza w porównaniu z wielkim kamieniem milowym w języku na drugim końcu życia. Ostatnie słowa pojawiają się jako trywialne wskazówki pościgu. Biografie standardowo opierają się na nich jako na motywach. Przez wieki były one antologizowane w wielu językach, co dało im pozycję w klasyfikacji Biblioteki Kongresu. Ale oprócz kilku książek dla dzieci (takich jak Knuffle Bunny Mo Willemsa i Dada Jimmy ’ ego Fallona) i występów w sitcomie, pierwsze słowa ledwo wpisują się w szerszy krajobraz kulturowy. Wiele osób nie zna swoich pierwszych słów, prawdopodobnie dlatego, że większość pierwszych słów jest banalna i można ją zapomnieć.

badacze języka dziecięcego znaleźli rozwiązanie problemu słowotwórczości: niech rodzice się tym zajmą. W końcu są ekspertami od swoich dzieci, którzy mówią więcej w codziennych kontekstach niż kiedykolwiek w przypadku nieznajomego w laboratorium. W 1980 roku zespół kierowany przez Elizabeth Bates, badacz z Uniwersytetu w San Diego, opracował Communicative Development Inventories, czyli CDI, listę kontrolną setek rzeczowników, czasowników, przymiotników i zaimków, które rodzice zaznaczają, jeśli ich dzieci mówią lub rozumieją je. Różne wersje zostały zaprojektowane dla dzieci w wieku od 8 do 36 miesięcy. Rodzice zauważają również, jak ich dzieci używają gestów, części słów i gramatyki. CDI pyta: Czy Twoje dziecko ma tendencję do mówienia „piesek na stole” lub „piesek na stole”? Czy Twoje dziecko mówi „blokuje”? Od czasu rozpowszechnienia, około 1990 roku, CDI został dostosowany do kilku odmian angielskiego, hiszpańskiego, Hindi, amerykańskich i brytyjskich języków migowych oraz prawie 100 innych języków, od arabskiego po jidysz. (Jako żart, lista adaptacji zawiera Klingon.)

CDI umożliwiło naukowcom zrozumienie pełnego zakresu wczesnego słownictwa dzieci, ich rozwoju i przywiązania do innych umiejętności językowych. Wczesne badanie CDI, opublikowane w 1994 r., NA 2000 24-miesięcznych dzieciach wykazało, że w tym wieku „normalne” słownictwo waha się od mniej niż 50 słów do 600 słów, z medianą 300 słów. Wszyscy wiedzieli, że istnieje zmienność, ale ta zmienność „była wielką wiadomością”, mówi Virginia Marchman, naukowiec ze Stanford, który służy w Radzie non-profit nadzorującej CDI.

W 2014 roku profesor Stanford, Michael Frank, zwrócił się do Marchmana. Powiedział jej, że ma kilka CDI z poprzednich badań, które zajmują miejsce w jego szafce na dokumenty. Ona też. Zdecydowali, że chcą zbudować narzędzie, które sprawi, że wszystkie te informacje będą łatwe do przeszukiwania i dostępne dla innych badaczy i społeczeństwa. Rezultatem jest Wordbank, który obecnie składa się z ponad 82 000 raportów CDI w 29 językach i dialektach. Wstępna analiza danych Wordbanku została opublikowana w Internecie w styczniu.

Jeśli CDI pokazało, jak zmienne są wczesne słownictwo dla dzieci, Wordbank ujawnia, że te słownictwo również ma spójną tematykę. Widząc te tematy sprawia, że pierwsze słowa są bardziej interesujące jako zjawisko niż jakakolwiek pojedyncza instancja. Niemowlęta mają tendencję do mówienia o mniej więcej tych samych rzeczach, bez względu na to, jakich Języków się uczą. W 15 językach wolą mówić i mają tendencję do rozumienia słów o dźwiękach, grach i układach społecznych, częściach ciała i ważnych ludziach w ich życiu. Słowa poznawane wcześnie w jednym języku mają tendencję do uczenia się wcześnie w innych językach. W amerykańskim angielskim 10 najczęściej występujących pierwszych słów w kolejności to: mommy, Daddy, ball, bye, hi, no, dog, baby, woof woof i banana. Po hebrajsku są to: mama, mniam mniam, babcia, vroom, Dziadek, Tatuś, banan, to, pa i samochód. W Kiswahili są to mama, Tata, samochód, kot, miau, motocykl, dziecko, robak, banan i baa baa.

Czytaj więcej: połączone słownictwo sześciomiesięcznych dzieci

jednym z powodów tej spójności jest to, że takie słowa zajmują wysokie miejsce w cechach, które naukowcy nazywają „babiness”, co oznacza po prostu, że są to słowa, które mają związek z dziećmi, ich najbliższym otoczeniem i ważnymi, konkretnymi rzeczami. Są to często słowa, które dzieci często słyszą.

ale innym powodem spójności jest to, że dzieci mają tendencję do uczenia się słów, które pomagają im w interakcji z rodzicami i opiekunami. „Dzieci chcą dzielić się rzeczami; chcą być częścią mieszanki społecznej”, powiedział mi Frank. Cześć to pierwsze słowo dla wielu dzieciaków. Nie jest również częstym pierwszym słowem. (We wcześniejszych badaniach Frank stwierdził, że nie było częściej pierwszym słowem dla młodszego rodzeństwa niż pierworodne dzieci.)

wczesne słowa w każdym języku odzwierciedlają normy kulturowe i praktyki rodzicielskie—dźwięki (takie jak vroom), części ciała, Gry i rutyny społeczne są niezwykle częste w języku angielskim, podczas gdy dzieci, których rodziny mówią Kiswahili i Kigiriama, często uczą się słów dotyczących miejsc do odwiedzenia i słów na zewnątrz. Następnie istnieją wzory, które są trudne do uwzględnienia, takie jak wysoki odsetek słów dotyczących pojazdów, odzieży i zwierząt, których uczą się niemowlęta mówiące językami północnoeuropejskimi i koreańskim.

wydaje się również, że 1-latkowie w większości języków mają tendencję do mówienia i rozumienia więcej rzeczowników niż czasowników i używają znacznie mniej słów funkcyjnych (takich jak, and, a także), mimo że często słyszą słowa funkcyjne. Dwa wyjątki to mandaryński i kantoński, gdzie dzieci mówią więcej czasowników, prawdopodobnie dlatego, że języki te pozwalają mówcom używać samotnego czasownika (run), aby stać się klauzulami, które w innych językach wymagają podmiotów lub przedmiotów (biegnie).

istnieje kilka ciekawych różnic demograficznych. Według Wordbank, w 25 z 26 języków dziewczęta poniżej 3 roku życia produkują więcej słów niż chłopcy w tej grupie wiekowej. Istnieją również różnice związane z płcią w rodzajach słów, które zwykle mówią dzieci. Chłopcy zdają się wypowiadać słowa dotyczące pojazdów i przedmiotów związanych ze stereotypowo męskimi czynnościami, takimi jak sport, wcześniej niż dziewczęta; dziewczęta zdają się uczyć słów dotyczących genitaliów i ubrań wcześniej niż chłopcy. Również wcześniej urodzone dzieci mówiły i rozumiały więcej słów niż młodsze rodzeństwo, być może dlatego, że (jak podejrzewają badacze języka dziecięcego, ale nie wykazali tego ostatecznie) rodzice zwracają się więcej do pierworodnych dzieci.

Kiedy dzieci się starzeją, jest mniej dostrzegalnych wzorców, w których przyswajają słowa. Podczas gdy wczesne słowa są dość podobne w różnych językach, później nauczone słowa zaczynają się różnić, prawdopodobnie pod wpływem środowiska i zainteresowań dzieci. Jak pisze Frank w Wordbanku: „wraz z rozwojem akwizycji, cechy, które sprawiają, że Języki (i kultury) różnią się od siebie, odgrywają coraz większą rolę w procesie akwizycji.”

jednak nadrzędnym tematem Wordbanku jest zmienność, bez względu na język. Sugeruje to, że żadna kultura, Żadna struktura rodzinna i żadne środowisko społeczne nie ma specjalnego sosu, który okaże się głośnikami lub sygnatariuszami określonego typu. Wszędzie dzieci „chodzą różnymi drogami do języka”, jak mówi Frank.

ojciec dwójki dzieci, Frank uważa to za wyzwalające. „Rodzice mają tendencję do zakładania, że różnice, które obserwują w języku swojego dziecka, wynikają z konkretnych decyzji rodzicielskich, które podjęli. Ale dzieci różnią się tak bardzo, że małe różnice w rodzicielstwie zwykle wychodzą w praniu.”Poważne różnice w wprowadzaniu języka będą nadal następcze, ale inne, takie jak czytanie jednej lub dwóch książek przed drzemką, ledwo się zarejestrują.

mimo, że pierwsze słowa są tak podobne, wielu amerykańskich rodziców nadal stawia pierwsze słowo na piedestale, tak jak pierwsze kroki to wielka sprawa, nawet jeśli dziecko prawdopodobnie stanie się dwunożne, jak większość innych. Ale komunikacja nie zaczyna się od w pełni ukształtowanego słowa—jest tak wiele, które przychodzi wcześniej.

w drodze do nauki języka, dzieci często tworzą wokalizacje znane jako „proto-słowa”, które działają jak słowa, ale nie brzmią jak słowa dla dorosłych. Jakieś osiem lat temu, z niecierpliwością śledziłem mojego synka poprzez jego ustrukturyzowane paplanie, naiwnie oczekując ostrego, dorosłego angielskiego słowa, które pewnego dnia trzepotało. W wieku około 11 miesięcy pojawiło się „ka”, które pojawiło się wraz z gestem wskazującym. Nie było to nadejście jego osobowości, które przewidywałem, ale to, czego ka brakowało w głębi, nadrobiło zakłopotanie.

może to samochód, podejrzewała moja żona, bo powiedział To, wskazując na ciężarówki w książce. Ale potem wycelował ka w rower. Backtracking, zastanawialiśmy się, czy może to być etykieta, nie dla konkretnej rzeczy, ale dla kategorii pojazdów. W końcu korzystał z ka z wózkiem inwalidzkim, grillem i wózkiem na zakupy. Hipoteza ta zmarła, gdy posąg Ganeshy na półce skłonił również ka.

takie wczesne wypowiedzi mają wiele do zrobienia—bardziej chodzi o umożliwienie interakcji niż o odniesienie się do czegoś konkretnego. Wydaje się więc, że ka była mniej aktem nazywania niż włącznikiem dla wspólnego doświadczenia. Zasadniczo, myślę, że on powiedział, ” Oto fajna rzecz; powinniśmy spojrzeć na to razem.”Wtedy zdałem sobie sprawę, że wcześniejszy dźwięk, który wydawał, coś, co brzmiało jak eh, któremu towarzyszył gest przywołania, był prawdopodobnie również sposobem komunikacji. Sparafrazowałbym jego znaczenie jako ” Hej ty, tam; patrzę na Ciebie tutaj.”Trudno sobie wyobrazić pisanie eh w książeczce dla dzieci lub organizowanie imprezy, aby uczcić jej pojawienie się, ale nalegam, aby nazwać to jego pierwszym słowem.

prawda jest taka, że zanim wypowiedział swoje pierwsze dorosłe słowo, „wheel” (wymawiane „whee-oh”), porozumiewaliśmy się już tak wiele ze sobą poprzez uśmiechy, spojrzenie, machanie i wskazywanie, że słowa wydawały się zbędne. Zdałem sobie sprawę, że przed każdym pierwszym słowem jest proto-słowo; przed każdym proto-słowem-gest; przed gestem-co?

kiedy rozmawiałem z Mike ’em Frankiem przez Skype’ a, siedział on na kanapie w swoim domu, podczas gdy jego nowo narodzony syn spał w łóżeczku w pobliżu, i był w trakcie mówienia mi, że zanim urodzi dzieci, on też skupił się na dyskretnym pojawieniu się rzeczy, takich jak pierwsze słowa—potem dziecko skrzeczało.

„Hej Stary,” Frank coowed, ” wszystko w porządku?”

dziecko milczało, ale to był własny rodzaj komunikacji. Nic mu nie było, Frank i ja wznowiliśmy naszą rozmowę.

* Ten artykuł pierwotnie błędnie określał wyspę, na której Kaluli żyją jako Samoa.