Articles

Retrospektywa: Honda Nt650 Hawk GT: 1988-1991

(Ten retrospektywny artykuł został opublikowany w grudniowym wydaniu magazynu Rider Magazine z 2006 roku.

nie ma to jak wziąć stary silnik z półki, odkurzyć go, trochę podkręcić, a potem użyć go do zasilania zupełnie nowego motocykla.

oczywiście zapakowałeś go w zupełnie nową obudowę, a jedyne, co łączy go z poprzednią generacją, to Kąt 52 stopni między cylindrami V-twin a głowicami trzy zaworowymi. Witamy w Hawk GT Hondy, kod alfanumeryczny NT650. Skąd Honda wyrwała tę literę „N”, nikt chyba nie wie; użyto jej do oznaczenia całej serii dwusuwowych modeli o pojemności 49 cm3, a tu była na rorty, sportowym rowerze. Niektóre tajemnice najlepiej pozostawić nierozwiązane.

w każdym razie, tutaj był rok 1988, z wielką czwórką przygotowującą się do walki w klasie 600/4, A Honda rzuca ten średni klejnot na Świat Motocykli, bliźniak 650 z bardzo podstępną ramą, jednostronnym wahaczem i wyglądem poważnej maszyny go-fast. To był średni wysiłek Hondy, aby włamać się do świata V-twin sport, gdzie Włosi zarabiali pieniądze. Co prawda był to skromny wysiłek, ale miał potencjał.

Reklama

cofnij się o pół tuzina lat, kiedy Honda wprowadziła Vt500 Ascot (Retrospective, wrzesień 2006), z półlitrowym bliźniakiem schowanym w staromodnej podwójnej ramie z rurowej stali, sześć prędkości w skrzyni biegów i napęd końcowy wału. Klapa sprzedaży, delikatnie mówiąc, i po dwóch latach model został wycofany.

1989 Honda Nt650 Hawk GT.
1989 Honda Nt650 Hawk GT.

silnik o pojemności 491 cm3 z tym kątem 52 stopni, działał do 1987 roku zasilając Shadow 500, a następnie został wycofany, z wyjątkiem r&tłum d zdecydował, że może mieć przyszłość. Objętość wewnętrzna została podniesiona do 647 cm3, po wytłoczeniu do 79 mm, głaskał do 66 mm. trzy-zaworowe głowice pozostały, ponieważ Honda twierdziła, że dwa wloty i jeden wydech dały silnikowi większy moment obrotowy. To nie była prawdziwa potęga, z tylnym kołem pokazano tylko około 37 lub 38 koni mechanicznych, a cień ponad 31 lb-ft momentu obrotowego. Ale cokolwiek Honda zrobiła może być trochę mocniejsze. W końcu Big Red budował nie tylko cenę, ale i standard niezawodności.

pierwszy Hawks poleciał do kraju w 1988 roku, a cena była 4000 dolarów walnięcie; to nie było tanie, i podczas gdy kilku zawodników klubowych zobaczył, że rower ma potencjał, główny rynek przeniósł się do Hondy CBR600 za zaledwie kilkaset dolarów więcej. Ten GT był jednym z wysiłków Hondy w celu znalezienia rynków niszowych, i choć nie było niszy dla dobrej obsługi, niespójny rower sportowy, który nie był w linii czterech, Hawk nie wydaje się łaskotać fantazji potencjalnych nabywców. Nisze, z samej definicji słowa, To miejsca, do których trudno się dostać, a Honda nie odnosiła sukcesów. Niekonwencjonalne typy uwielbiały to, ponieważ fajnie było pokonać mocniejsze rowery na krętych drogach kalifornijskich gór Santa Monica lub wzdłuż Deal ’ s Gap w południowo-wschodnim Tennessee. Zrobił to bardzo dobrze, a wykwalifikowany jeździec mógł pokazać koniec pojedynczego tłustego tłumika na dużej części zawodów.

1989 Honda Nt650 Hawk GT.

podwozie było świetne, z ramą twinspar wykonaną z aluminium, nadając mu wygląd poważnego rywala, płaskie belki pochylające się w dół od głowicy kierownicy do miejsca, w którym zamocowano wahacz. Jeszcze bardziej imponujące było to, że pojedynczy aluminiowy wahacz, coś, co chłopcy mieli na swoich maszynach gąsienicowych RC-30. Wymień tylną oponę w mgnieniu oka! Umieść klucz pneumatyczny na nakrętce osi, a koło odpadło, pozostawiając łańcuch i hamulec tarczowy nietknięte. Honda nazwała to Pro-Arm i było połączone z tylnym zawieszeniem Pro-Link. Rower był wyposażony w stojak centralny, miły przedmiot, który można mieć w magazynie, zamiast oferować go jako opcjonalne akcesorium, jak to jest zbyt powszechne w dzisiejszych czasach.

hamulce, pojedyncza tarcza na każdym kole z podwójnym tłoczkiem zaciskającym przód, pojedynczy tłok z tyłu, były dobre do pracy, chociaż każdy, kto chce jechać poważnie szybko, może pomyśleć o modernizacji. Słabym punktem było niewątpliwie zawieszenie. Był on idealny dla przeciętnego jeźdźca, ale brakowało mu wyrafinowania. Widelec miał duże rury 41 mm, ale bez regulacji. Amortyzator typu DeCarbon oferował możliwość regulacji napięcia wstępnego…i to wszystko. Jednak zarówno Honda, jak i Rynek wtórny szybko oferowały opcje.

1989 Honda Nt650 Hawk GT.
1989 Honda Nt650 Hawk GT.

silnik służył jako element obciążający, który—oprócz wydajności—pomógł utrzymać ciężar. Z trzema galonami gazu w zbiorniku, Jastrząb ważył nieco ponad 400 funtów. Rozstaw osi wynosił 56 cali, czyli o ponad 2 cale mniej niż w poprzednim Ascocie. Z pochyleniem 27 stopni i trailem 4,4 cala, była to jedna migotliwa maszyna, wspomagana przez przednią oponę 110/80-17, tylną 150/70-17. Sposób dostarczania gazu do dwóch gaźników próżniowych Keihin 34mm pokazał, że dział inżynierii Hondy był do swoich starych sztuczek, dzięki czemu coś wydaje się proste, ale w rzeczywistości było to skomplikowane. Dział estetyki miał wiele wspólnego z tą maszyną i podczas gdy dział użyteczności zażądał, aby rower posiadał co najmniej 3 galony paliwa (zbiornik oceniono na 3.1 galonów), pojawił się mały problem w uzyskaniu paliwa ze zbiornika do węglowodanów. Gdyby ktoś polegał na zasilaniu grawitacyjnym, pół litra pozostałoby w tyle. Rozwiązanie? Włóż pompę paliwa.

1989 Honda Nt650 Hawk GT.
1989 Honda Nt650 Hawk GT.

chyba, że właściciel rzeczywiście grzebał pod siedzeniem, może nawet nie być świadomy, że pompa istnieje. Patrzenie na Jastrzębia było przyjemnością, ponieważ wszystko było widoczne i przyjemne dla oka. Chłodnica była dyskretna, a wszystkie elementy silnika były dobrze wypolerowane. Nic nie było ukryte. Z punktu widzenia jeźdźca był tam cienki zbiornik gazu, wypolerowany potrójny zacisk z lekko
kierownicą z każdej strony, oraz analogowy speedo i Tachograf, jak Bóg zamierzał.

30-calowa wysokość siedziska, lekko tylne kołki i w pełni obrotowa kierownica były komfortem dla wszystkich, ale najwyższych zawodników. W pierwszym roku Hawk sprzedawał się łagodnie i był trzymany na rolkach przez trzy kolejne years…at ta sama cena. W końcu jednak, było zbyt wiele tych ptaków ułożonych w magazynach, nawet z dealerami próbującymi przetoczyć je za mniej niż ich koszt. Ostatnim rokiem był 1991, ale dziś wejdź na eBay i zobacz, że te Jastrzębie nadal mają dość wysoką cenę. Może trochę wyprzedzili swój czas.

1989 Honda Nt650 Hawk GT.
1989 Honda Nt650 Hawk GT.