Articles

Per Capita, wskaźniki i porównania

procentowa zmiana wartości mówi tylko część historii, gdy porównujesz wartości dla kilku społeczności lub grup. Inną ważną statystyką jest wartość każdej grupy na mieszkańca. Thisfigure pomaga porównywać wartości między grupami o różnej wielkości.

spójrzmy jeszcze raz na Springfield i Capital City. W tym roku 800 000 ludzi mieszka w Springfield,podczas gdy 600 000 mieszka w stolicy. Pięć lat temu, jednak tylko 450,000 ludzie mieszkali w Springfield, podczas gdy 550,000 mieszkał w stolicy.

Dlaczego jest to ważne? Fakt, że w ciągu ostatnich pięciu lat Springfield rozrosło się o wiele bardziej niż stolica, może wyjaśnić, dlaczego liczba morderstw w Springfield wzrosła o tyle w tym samym okresie. W końcu, jeśli w mieście jest więcej ludzi, może być więcej morderstw.

aby dowiedzieć się, czy jedno miasto naprawdę jest bardziej niebezpieczne niż inne, musisz określić wskaźnik zabójstw na mieszkańca.Oznacza to, że liczba morderstw dla każdej osoby w mieście.(To właśnie oznacza „per capita”. Po łacinie ” na każdą głowę.”)

aby znaleźć ten wskaźnik, po prostu podziel liczbę morderstw przez całkowitą populację miasta. Statystycy Zwykle mnożą wynik przez 100 000 i dają wynik jako liczbę morderstw na 100 000 osób.

w przypadku Springfield 50 morderstw podzielonych na 800 000 osób równa się 6,25 na 100 000 osób. 50 morderstw podzielonych na 600 000 osób to współczynnik zabójstw 8,33 na 100 000 osób.

pięć lat temu, 29 morderstw w Springfield podzielonych na 450 000 osób, wzrosło o 6,44 na 100 000 osób. 42 morderstwa w stolicy podzielone na 550 000 wynosiły 7,64 na 100 000 osób.

w poprzedniej części dowiedzieliśmy się, że liczba morderstw w Springfield wzrosła o 72 procent w ciągu pięciu lat, podczas gdy liczba morderstw w stolicy wzrosła o zaledwie 19 procent. Ale kiedy teraz porównamy liczbę ofiar na mieszkańca, liczba morderstw w Springfield spadła o prawie 3 procent, podczas gdy liczba morderstw na mieszkańca w stolicy wzrosła o ponad 9 procent.

jest prawdziwa historia.

pamiętasz w rozdziale 6 , kiedy pisałem o wynikach sprawdzianów szkolnych?To kolejny przykład na to, jak reporterzy mogą przegapić historie, kiedy nie robią porównań z danymi. Po prostu nie jest sprawiedliwe nazywanie szkół służących biednym uczniom „porażkami” w porównaniu do Szkół z głównie zamożnymi rodzinami, gdy ubóstwo rodzinne jest jednym z czynników wpływających na wyniki testów. Porównując wyniki egzaminów studenckich w szkołach i dzielnicach, musisz uwzględnić dochody rodzinne. W tym samym duchu, obliczanie statystyk przestępczości, danych ekonomicznych i innych cech społeczności jako liczby na mieszkańca, zamiast korzystania z surowej liczby incydentów, może pomóc ci w porównaniach z jabłkami, które pozwolą Ci zgłaszać czytelnikom prawdziwe informacje.

Read the rest of Robert 's statistics lessons for people who don’ t know math.

Autor docenia każdy wkład w jego działalność, który możesz wybrać.