Articles

Państwo, Religia i radykalizm w Azji Środkowej

Islam jest dominującą religią w Azji Środkowej od prawie 1300 lat. Przez około trzy czwarte ostatnich 100 lat Islam – i religia w ogóle-był w Azji Środkowej zakazany, ponieważ region ten był częścią Związku Radzieckiego.

oczywiście Islam nigdy nie zniknął całkowicie pod panowaniem Sowieckim, ale jego wpływy zostały znacznie zmniejszone. Upadek Związku Radzieckiego zwiastował przebudzenie pragnienia muzułmańskich ludów Azji Środkowej, aby ponownie zapoznać się ze swoją religią i powrócić do większego świata islamskiego.

to pragnienie zostało inaczej zinterpretowane przez osoby spoza regionu i są tacy, którzy postrzegają Azję Środkową jako region zagrożony przekształceniem się w coś w rodzaju drugiego Afganistanu i kraju, gdzie muzułmanie stają się zradykalizowani. Jest to obawa pogłębiona wiedzą, że Azja Środkowa jest północną granicą świata islamskiego, co oznacza, że problemy Azji Środkowej nie rozlewają się na sąsiedni kraj muzułmański, tylko na Rosję i Chiny.

turkmeńskie służby RFE / RL zorganizowały okrągły stół (audio poniżej), aby omówić wiarygodność Islamskiego zagrożenia w Azji Środkowej, szanse przejścia regionu od rządów świeckich do rządów islamskich lub możliwe relacje między rządami świeckimi a tradycyjną religią regionu, a także zakres, w jakim możliwe jest wspieranie radykalnych nastrojów religijnych w regionie, który po dziesięcioleciach separacji wciąż odnawia się z islamem.

moderatorem panelu był Muhammad Tahir, dyrektor turkmeńskiego serwisu RFE/RL. W dyskusji wzięli udział: dr John Heathershaw z Exeter University w Anglii; dr Emil Juraev z American University w Biszkeku; uzbecki Dyrektor ds. usług RFE / RL Alisher Sidikov; i oczywiście powiedziałem kilka rzeczy.

sidikov przypomniał, że kiedy Uzbekistan był Republiką radziecką, nie można było otwarcie włączyć Zwykle obowiązkowych islamskich rytuałów w wydarzenia rodzinne, takie jak narodziny, śluby, pogrzeby i nabożeństwa żałobne. Takie ograniczenia pozostawiły wielu muzułmanów w Azji Środkowej odłączonych od ich religii po upadku Związku Radzieckiego.

ale kiedy mieli okazję, chcieli na nowo odkryć Islam.

jednak życie w komunizmie przez ponad siedem dekad zmieniło muzułmanów z Azji Środkowej. Nawet dzisiaj różnią się od innych muzułmanów.

heathershaw zauważył, że po 1941 r.sowiecka polityka wobec religii nieco złagodziła, ale władze nadal starały się utrzymać ścisłą kontrolę nad religią i skierować jej uwagę. W przypadku muzułmanów w Azji Środkowej wiązało się to z podporządkowaniem związków z religią. „W przypadku Sowieckim przywiązanie tożsamości religijnej do tożsamości narodowej-tak więc tożsamość Religijna spada, wtórnie do tożsamości narodowej. Być Kirgizą to być muzułmaninem. Być tadżykiem to być muzułmaninem.”

Wiedza o religii spadła w ciągu dziesięcioleci panowania Sowieckiego. I choć było to prawdą dla ludności w ogóle, Jurajew podkreślił, że jest to najbardziej zauważalne wśród urzędników, zwłaszcza głów państw. Większość urzędników w pierwszych latach po uzyskaniu niepodległości pracowała wcześniej dla rządu sowieckiego. Nagle znaleźli się w meczecie i publicznie spotykali się z islamskimi duchownymi.

w jednym z najbardziej dramatycznych przypadków, uzbecki prezydent Islam Karimov, około czterech miesięcy usunięty z funkcji pierwszego sekretarza Komunistycznej Partii Uzbeckiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, udał się do wschodniego miasta Namangan, aby stawić czoła dziesiątkom tysięcy protestujących antyrządowych. Wielu demonstrantów pochodziło z grup islamskich, co wywołało protest w wyniku niedawnych zwolnień lokalnych duchownych.

Sidikov powiedział, że Karimov był absolutnie nieprzygotowany na to spotkanie z przywódcami islamskimi w grudniu 1991 roku. Karimov otrzymał wykład na temat dobrych rządów od przywódców protestów, w tym Tohir Yuldash, ówczesnego lidera Lokalnej Grupy Islamskiej Adolat, ale został przywódcą bojowników Islamskiego ruchu Uzbekistanu (IMU).

publicznie Karimov obiecał ustępstwa wobec protestujących, ale nigdy nie spełnił żadnej z obietnic, które złożył w Namangan, a potem przyszedł zobaczyć pobożnych muzułmanów jako zagrożenie dla swojego reżimu.

w różnym stopniu wszyscy przywódcy Azji Środkowej żywią to podejrzenie o głęboko pobożnych muzułmanów.

taki pogląd na Islam przesądza o postrzeganiu przez władze naturalnego procesu. „Islamizacja i radykalizacja…są dwie różne rzeczy, i to jest naprawdę ważne…nie mylić tych dwóch. Istnieją formy Islamizacji, które mogą pozostać w sekularyzmie.”

Azja Środkowa ma obecnie społeczeństwo, w którym ma miejsce islamizacja ludności, a obecnie stanowi to niewielkie, jeśli w ogóle, zagrożenie dla świeckich rządów regionu. „W Azji Środkowej, jeśli mówimy o politycznych artykułach przeciwko państwu, które kwestionuje autorytet świeckiego państwa, jest to rzadkie w porównaniu z innymi regionami muzułmańskimi, i wcale nie jest jasne, że radykalizacja wypada z Islamizacji lub bezpośrednio z niej wynika.”

to nie znaczy, że nie ma radykalnych nastrojów w Azji Środkowej. Niezaprzeczalnie w Syrii i Iraku walczy około 1000 środkowoazjatyckich ugrupowań dżihadystycznych, w szczególności Islamskiej grupy Państwa. (Populacja Azji Środkowej wynosi około 65 milionów.) Wciąż pojawiają się doniesienia o napływających do Syrii i Iraku grupach smallsa z Azji Środkowej.

w grupach dżihadystów w Afganistanie i Pakistanie może być nawet kilka tysięcy Azjatów środkowych, ale wielu z nich od lat jest z dala od swojej ojczyzny, zapominając, przynajmniej na razie, o ich pierwotnym celu obalenia rządów Azji Środkowej, podczas gdy oni skupiają się na swoich nowych dżihadach.

prawdopodobnie rządy Azji Środkowej nadal zapewniają najlepsze zachęty do rekrutacji dla potencjalnych islamskich radykałów. Złe standardy życia, bezrobocie (pamiętajcie: migrujący robotnicy wracają do domu z Rosji dotkniętej sankcjami), korupcja i niesprawiedliwość to kwestie, do których mogłaby wykorzystać każda grupa antyrządowa.

jednak często nieudolne próby kontrolowania islamu przez rządy Azji Środkowej w swoich krajach skierowane są w szczególności do muzułmanów. Taktyka jest tak stara jak Islam w Azji Środkowej. Chanowie i emirowie starali się utrzymać bardzo bliski i bardzo publiczny związek z islamem, rozumiejąc, że jest on największym unifikatorem niezadowolenia społecznego. Oczywiście khans i emirowie byli szkoleni w islamie od dzieciństwa i zwykle mieli silne więzi z religią, czego obecni przywódcy Azji Środkowej nie mogą twierdzić.

twoja przeglądarka nie obsługuje HTML5