Articles

Oddzielne sfery

idea, że kobiety powinny zamieszkiwać oddzielną sferę domową, istnieje w myśli Zachodniej od wieków, sięgając wstecz aż do starożytnych Greków. W Polityce Arystoteles opisał dwie odrębne sfery w społeczeństwie greckim: Dom (oikos) i miasto (polis). Niektórzy interpretowali jego poglądy jako ograniczanie kobiet do sfery prywatnej, podczas gdy mężczyźni mieli zajmować sferę publiczną polis. Każda sfera mieszała się w różny sposób z drugą.”Debaty nad” właściwymi ” rolami kobiet i mężczyzn trwały przez cały okres starożytności.

współczesna ideologia odrębnych sfer wyłoniła się w wyniku rewolucji przemysłowej. Przed uprzemysłowieniem świata zachodniego członkowie rodziny pracowali ramię w ramię, a miejsce pracy znajdowało się głównie w domu i wokół niego. Wraz z przejściem od produkcji domowej do fabrycznej, mężczyźni opuścili dom, aby sprzedać swoją pracę za wynagrodzenie, podczas gdy kobiety pozostały w domu, aby wykonywać nieodpłatną pracę domową. Ideologia poszczególnych sfer odzwierciedlała i napędzała te zmiany. Jednocześnie oświecenie i Rewolucja Francuska przyczyniły się do rozpowszechnienia idei wolności, równości i praw politycznych, ale w praktyce prawa te zostały odrzucone kobietom, które były postrzegane jako należące do innej sfery społecznej. Pisarki feministyczne, takie jak Olympe de Gouges, Mary Wollstonecraft i Lucy Stone, domagały się politycznej równości zarówno kobiet, jak i mężczyzn i przedstawiały ostrą krytykę ideałów „oddzielnej sfery”, które ograniczały kobiety wyłącznie do sfery domowej. Teoretycy tacy jak Friedrich Engels i Karol Marks argumentowali, że po powstaniu kapitalizmu Dom utracił kontrolę nad środkami produkcji i w konsekwencji stał się prywatną, odrębną sferą. W rezultacie Engels twierdził, że kobiety zostały wykluczone z bezpośredniego udziału w procesie produkcyjnym i zdegradowane do podległej sfery domowej.

kolejnym ważnym komentatorem nowoczesnej idei „oddzielnych sfer” był francuski myśliciel polityczny Alexis de Tocqueville. W Democracy in America (1840), w rozdziale zatytułowanym How the Americans understand the Equality of the sexes, Tocqueville napisał: „w żadnym kraju nie podjęto tak stałej troski, jak w Ameryce, aby prześledzić dwie wyraźnie odrębne linie działania dla obu płci i sprawić, by nadążały za jedną z drugą, ale w dwóch ścieżkach, które są zawsze różne.”Zauważył, że kobiety zamężne, w szczególności, podlegały wielu ograniczeniom, zauważając, że” niezależność kobiety jest nieodwracalnie stracona w więzach małżeństwa”, dodając, że ” w Stanach Zjednoczonych nieubłagana opinia publiczna starannie ogranicza kobietę w wąskim kręgu domowych interesów i obowiązków i zabrania jej wykraczać poza to.”Tocqueville uważał oddzielne sfery kobiet i mężczyzn za pozytywny rozwój, argumentując:

chociaż kobiety w Stanach Zjednoczonych są ograniczone w wąskim kręgu życia domowego, a ich sytuacja jest pod pewnymi względami ekstremalną zależnością, nigdzie nie widziałem kobiet zajmujących wzniosłą pozycję; i gdybym asked…to jakże szczególny dobrobyt i rosnącą siłę tych ludzi należy przypisać przede wszystkim, odpowiem, wyższości ich kobiet.

Kobieca mistyka Betty Friedan twierdziła, że kobiety są zmuszane do polegania na mężach i dzieciach jako jedynym źródle swojej tożsamości przez historycznie skonstruowany opresyjny paradygmat, a nie przez jakiekolwiek „wewnętrzne” predyspozycje. Nawiązując do Friedana, historyk Barbara Welter zidentyfikowała „Kult prawdziwej kobiecości”, ideał kobiecości rozpowszechniony wśród wyższych i średnich klas w XIX wieku. „Prawdziwe kobiety” miały być pobożne, czyste, uległe i domowe. Domostwo, w szczególności, było uważane za godną pochwały cnotę, ponieważ dom był uważany za właściwą sferę kobiety. W przeciwieństwie do Tocqueville ’ a, Welter i inni historycy XX wieku krytykowali ideologię odrębnych sfer, uznając ją za źródło oczerniania kobiet.

w Woman, Culture and Society (1974) Michelle Rosaldo podkreśla ideę, że te oddzielne sfery można wyjaśnić w kategoriach dychotomii, w tym sensie, że te domeny zorientowane na płeć są postrzegane jako tak całkowicie odrębne, że wzmacnia to tylko ideologię separacji i nierówności płci. Działania skierowane do mężczyzn, w porównaniu z tymi przypisanymi kobietom, były postrzegane jako mające większą wartość i w znacznym stopniu przyczyniające się do społeczeństwa. Niekorzystnie, tak zwane prostsze role kobiet w pracach domowych i wychowywaniu dzieci były utrzymywane na znacznie mniejszej wartości. Rosaldo argumentuje „uniwersalną asymetrię” między płciami, która przede wszystkim spowodowała powstanie tych separacji. Model ten koncentruje się głównie na pokoleniowym podporządkowaniu kobiet wobec mężczyzn w całej historii i różnych kulturach, definiując sferę domową i publiczną w bardzo czarno-białych kategoriach.

ten wcześniejszy model został jednak zakwestionowany przez badaczy w tej dziedzinie, twierdząc, że sfery nie mogą być opisane w tak uproszczonych terminach. Współredaktor „kobieta, Kultura i społeczeństwo” Louis Lamphere przełamuje model Rosaldo i omawia sfery w różnych kategoriach. Lamphere przede wszystkim rozwiewa koncepcję „uniwersalnej asymetrii”, poszukując dowodów w różnych społeczeństwach na całym świecie. Nawet w niektórych kulturach Bliskiego Wschodu, które stawiają kobiety w ekstremalnych pozycjach podporządkowania, model ten nie mógł być tak łatwo zastosowany. Dzieje się tak dlatego, że sfera wewnętrzna i publiczna prawie zawsze pokrywają się w jakiś sposób, niezależnie od kulturowego podporządkowania kobiet, a nawet egalitaryzmu. Kobiety wchodzą do przestrzeni publicznych, aby wypełniać pewne obowiązki, które mieszczą się w ich obowiązkach domowych. Ludzie muszą powrócić do prywatnej lub domowej przestrzeni, aby w końcu przynieść do domu łupy swojej pracy w sferze publicznej. W tym sensie istnieją dwie odrębne sfery stworzone i wymuszone przez ideologie płci, ale nie są one dychotomiczne. Zamiast tego tworzą Zintegrowany system życia w społeczeństwie, różniący się jedynie poziomem intensywności od kultury do kultury.

według Cary ’ ego Franklina, ruchy na rzecz Praw Kobiet W połowie lat 60.zaproponowały, że aby osiągnąć prawdziwą równość płci, konieczne jest wprowadzenie praw, aby przejść obok modelu prostych oddzielnych sfer i zająć się „wpływami międzyfazowymi”. W 1966 roku narodowa Organizacja na Rzecz Kobiet (obecnie) naciskała na równość kobiet w społeczeństwie i w miejscu pracy, a aby osiągnąć tę równość, konieczne byłyby zmiany w regulacjach rodzinnych. Teraz podkreślił znaczenie skupienia się na strukturalnej zmianie sfery rodzinnej, aby następnie stworzyć równość płci w sferze edukacji i pracy. Sfera rodzinna działa jak katalizator, widząc, że bez jej zmiany kobietom po prostu brakuje dostępu do możliwości, które mężczyźni już mają dla nich dostępne. Franklin zwrócił również uwagę, że nierówność płci wśród ludności amerykańskiej w latach 60-tych i 70-tych była głównym czynnikiem przyczyniającym się do Praw Obywatelskich drugiej rekonstrukcji.

Deborah Rotman, antropolog z Notre Dame, przeanalizowała tę koncepcję oddzielnych sfer szczególnie wśród mieszkańców Deerfield w stanie Massachusetts na przełomie XIX i XX wieku. W tej społeczności istniał wyraźny podział między mężczyznami i kobietami poprzez „właściwy podział”, w którym kobietom nadano miejsce zamieszkania lub sferę domową, a mężczyznom „ekonomicznie produktywną ziemię rolną”. Mężczyźni migrowaliby z dala od kobiet, gdyby Rolnictwo wyczerpywało się w ich przestrzeni rolniczej. Gdy mężczyźni przeprowadzali się do pracy poza domem, kobiety zaczęły aklimatyzować się w atmosferze ekonomicznej i zyskiwać więcej możliwości w sferze publicznej, gdy wszyscy mężczyźni pracowali gdzie indziej. Kobiety te miały wkrótce różne role w sferze publicznej i prywatnej w Deerfield. Gdy równe prawa zaczęły stawać się częścią ideologicznych RAM w Deerfield, kobiety zaczęły głosować w radach szkolnych, pracując nad miejskimi projektami wodnymi i pracując w zbiórkach pieniędzy, tak jak mężczyźni robili to przed nimi. Pomimo tradycyjnego rozumienia końca XIX i początku XX wieku całkowicie odrębnych sfer publicznych i prywatnych, społeczność Deerfield zakwestionowała te „dychotomie domostwa” i utorowała drogę do równych praw mężczyzn i kobiet.