Articles

Model Kiwi dlaczego nowozelandzcy Maorysi radzą sobie lepiej niż Australijscy Aborygenowie

Kiedy JAMES COOK wylądował w Australii w 1770 roku, Aborygenowie byli tam od około 60 000 lat. Ich około 500 odrębnych Narodów brakowało kingpinów lub osiadłego rolnictwa, więc kolonizatorzy uznali ziemię terra nullius za wolną do wzięcia. Aborygeni zostali zarżnięci lub wysiedleni, a później ich dzieci zostały skradzione i umieszczone w rodzinie zastępczej w ramach programu asymilacji kulturowej, który trwał przez sześć dekad. Głosowanie uzyskali dopiero w 1962. Po referendum pięć lat później zostały one włączone do spisu powszechnego. Ale dopiero w 1992 r. Sąd Najwyższy uznał, że powinni mieć pewne roszczenia do swojej ziemi.

posłuchaj tej historii

twoja przeglądarka nie obsługuje<audio> element.

ciesz się większą ilością dźwięku i podcastów na iOS lub Androida.

nawet wprowadzone niedawno Polityki o dobrych intencjach zawiodły. Kiedy prawo mówiło, że muszą otrzymać taką samą pensję jak inni Australijczycy za tę samą pracę, wielu zostało zwolnionych. Miliardy dolarów są przelewane na programy pomocy rdzennym mieszkańcom każdego roku, z mieszanymi wynikami. Różnica w średniej długości życia w całej dekadzie jest coraz większa. Chociaż tylko 3% populacji, Aborygeni wypełniają jedną czwartą Australijskich cel więziennych. Ich młodzi mężczyźni mają jeden z najwyższych wskaźników samobójstw na świecie. Ich dzieci są prawie dziesięć razy bardziej narażone na opiekę państwową.

w Broome, kurorcie turystycznym na północno-zachodnim wybrzeżu Australii, grupy spędzają czas pod drzewami lub piją na ławkach w parku. Jak na małe miasteczko, ma dużo policji. „Działamy w pewnego rodzaju upadłym państwie”, wyjaśnia Peter YU, szef korporacji Aborygenów Yawuru, która reprezentuje przedkolonialnych właścicieli Broome. Niektóre społeczności są dotknięte chorobami, które są prawie niespotykane poza biednym światem, w tym jagnięciną, która może prowadzić do ślepoty.

część frustracji Aborygenów wynika z tego, jak mało mówią we własnych sprawach. Wielu z nich chce zmienić konstytucję, aby zagwarantować szersze prawa, zapisując głos dla „pierwszych narodów”, jak są one obecnie częściej znane. Jednak kierowany przez konserwatystów rząd koalicyjny odrzucił ich pomysł utworzenia krajowego organu przedstawicielskiego. Mimo to, rdzenne prawa do ziemi umocniły się od czasu uchwalenia rodzimej ustawy tytułowej w 1994 roku. Aborygeni posiadają tytuł ponad 31% kraju, z prawem do polowania i połowów oraz do negocjacji w sprawie rozwoju gospodarczego, takiego jak górnictwo.

niektóre grupy, takie jak Yawuru, zawarły lukratywne umowy z rządem. Ich korporacja jest obecnie największym prywatnym właścicielem ziemskim w Broome, według Pana YU, z aktywami, w tym stacją bydła i licencją na eksport zwierząt gospodarskich. Pieniądze z rekompensaty wykorzystała na ożywienie lokalnej kultury poprzez lekcje języka i promocję rodowych opowieści „dreamtime”. Ale jest to wyjątek. Rodzimy tytuł rzadko nadaje faktyczną własność. Nie pozwala też na weto w stosunku do projektów. Aby uzyskać odszkodowanie od firm górniczych, tradycyjni właściciele są często zobowiązani do „wygaszenia” swojego tytułu, co jest anatemą dla tych, którzy uważają swoją ziemię za świętą.

wielu Aborygenów patrzy więc z zazdrością na Morze Tasmana, na Maorysów. Pozostają na dnie Nowej Zelandii, ale nadal żyją dłużej i zdrowiej niż Aborygenowie. Nowozelandczycy, którzy identyfikują się jako Maorysi, stanowią 15% populacji liczącej 5 milionów mieszkańców. ich mediana tygodniowego dochodu wynosząca 900 dolarów (610 dolarów) jest niemal dwukrotnie wyższa niż ich Aborygenów. Chociaż ponad połowa osadzonych w Nowej Zelandii to Maorysi, są one mniej prawdopodobne, aby trafić do więzienia niż Aborygenów.

Ten względny sukces jest częściowo odzwierciedleniem historii kolonialnej. Brytyjscy osadnicy dotarli do Nowej Zelandii znacznie później niż do Australii, znaleźli to, co uważali za bardziej cywilizowane społeczeństwo i podpisali traktat z Maorysami w 1843 roku. Było to rutynowo lekceważone, ale Trybunał ustanowiony w 1975 roku pozwolił Maorysom domagać się zadośćuczynienia za historyczne nadużycia.

ale to również odzwierciedla samych Maorysów. Są zwartą grupą w porównaniu z odrębnymi rdzennymi „narodami” Australii. Utworzyli monarchię w celu zjednoczenia przeciwko kolonialistom i prawie wszyscy mówią tym samym językiem. Kiedyś Bliski wyginięcia, obecnie jest nauczany w szkołach i używany w parlamencie (gdzie Maorysi mają zarezerwowane miejsca). Znakomita lista przywódców obejmuje Winstona Petersa, obecnego wicepremiera i Ministra Spraw Zagranicznych. Trzech Maorysów zostało arcybiskupami i dwóch gubernatorami generalnymi.

w ciągu ostatnich 30 lat między różnymi plemionami a państwem zawarto 87 porozumień, co pomogło im odłożyć przeszłość na dalszy plan. Zwroty finansowe mogą być skąpe, ale niektóre zdobyły wystarczająco duże rozliczenia, aby rozwinąć udane firmy. Największa należy do Ngai Tahu, ludu zamieszkującego większość Wyspy Południowej, który posiada gospodarstwa rolne, rybołówstwo i przedsięwzięcia turystyczne. TDB Advisory, firma doradcza, wycenia aktywa maoryskich „podmiotów post-rozliczeniowych” na 7,8 mld USD, znacznie więcej niż cała rdzenna Gospodarka Australii.

stosunek obu krajów do ich indygenów nie może być bardziej różny. Australijczycy z głównego nurtu nadal są w dużej mierze oddzieleni od Aborygenów. Nowozelandczycy są bardziej dumni ze swojego mieszanego Dziedzictwa. Tatuaże maoryskie są wszechobecne głównie na białych przedmieściach. Obywatele każdego odcienia chlubią się dominacją rugby w swoim kraju (zarówno drużyny męskie, jak i żeńskie zajmują czołowe miejsca na świecie). Wszyscy mruczą z dumą na haka, maoryskim tańcu wojennym poprzedzającym Międzynarodowe mecze.

Ten artykuł ukazał się w międzynarodowej części wydania drukowanego pod tytułem „model Kiwi”