Articles

„Mam nadzieję, że u ciebie wszystko w porządku” Może być Strasznie Mówić

Eliza Doucette

Postępuj zgodnie z

7 maja 2020 r. · 8 min czytać

Zdjęcia z katalogu Thought Unsplash

W dzisiejszych czasach trudno jest zrozumieć, co powiedzieć.

Kurde, większość z nas nie wie jak się czuć.

nic więc dziwnego, że nasze normalne sposoby komunikowania się są testowane, podobnie jak wszystkie „normalne sposoby” życia B.Co. (przed koronawirusem/Covid-19).

jednym z tych normalnych sposobów komunikacji jest przekazywanie pozdrowień i pozdrowień, które wysyłamy, często bez zastanowienia, w wiadomościach e-mail i SMS-ach.

zrobiłem to niedawno, wysyłając maila do znajomego, kończąc na moim regularnym „Hope all is good in your world!”komentarz. Wypowiedź sprawiła, że się zatrzymałem.

skąd taki komentarz, skoro nie jest „wszystko w porządku”?

kim jestem, aby przypuszczać, że taki sentyment jest w ogóle uzasadniony, w obecnym stanie planety, gdzie (dla wielu) rzeczy są zdecydowanie nie w porządku?

a co jeśli w ich świecie nie jest dobrze?

to Oświadczenie o dobrych intencjach wydaje się wystarczająco nieszkodliwe.

Kiedy mówimy (lub piszemy lub piszemy), jest część nas, która ma prawdziwą nadzieję, że wszystko jest dobrze i dobrze. U nas większość ludzi chce, aby inni byli szczęśliwi i zdrowi.

ale jest wiele mętnych powodów, dla których warto przemyśleć swoje słowa.

to jest przypuszczalne

Ten kolczasty nasz hackles.

Jak śmiesz zakładać, że jestem zarozumiały?!

chcę tylko podzielić się nadzieją, że ta druga osoba ma się dobrze!

ale zatrzymaj się na chwilę … dlaczego to mówisz? Czy jesteś gotowy, aby ktoś odpowiedział, że nie jest?

kiedy składamy deklaratywne oświadczenia w ten sposób, sugerujemy, że jest to właściwy wynik i odpowiedź. Co jest prawdą-chcemy, aby inni w naszym życiu radzili sobie dobrze.

ale stwierdzenie nie pozostawia miejsca na inne odpowiedzi. Nie ma otwartego końca i tak naprawdę nie aktywuje naturalnego kanału dla żadnej innej rozmowy na ten temat.

to ekstremalne, ale rozważ to: nie powiedziałbyś tego samego do kogoś, kto zmaga się z samotnością i depresją. „Hej, wiem, że to naprawdę bolesne siedzieć samemu w zamkniętym domu przez wiele dni, ale mam nadzieję, że dobrze ci idzie inaczej.”

nie powiedziałbyś tego samego przedsiębiorcy, który właśnie musiał zwolnić cały swój zespół. „Hej, wiem, że to była jedna z najtrudniejszych decyzji biznesowych, jakie kiedykolwiek musiałeś podjąć, ale mam nadzieję, że jesteś szczęśliwy, zwalniając teraz.”

nie powiedziałbyś tego samego do kogoś, kto właśnie umiera. „Hej, wiem, że wkrótce umrzesz, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.”

w takich sytuacjach nie napisałbyś tak źle, bo wiesz, że są zdecydowanie” kiepskie „i ” kiepskie”.”

prawdopodobnie dostosujesz swoje słowa i ton, aby sympatyzować z ich obecnym stanem.

Jeśli w taki sposób komunikujesz się znając okoliczności danej osoby, to odwrotnie jest raczej przypuszczalne składanie takiego oświadczenia, gdy tego nie robisz.

to wywiera nadmierną presję na odbiorcę

Kiedy mówimy coś takiego komuś innemu, to tak naprawdę pozostawia mu tylko cztery opcje.

pierwsza jest opcja, którą mamy nadzieję rozegrać: „dobrze mi idzie, dzięki za pytanie! A Ty?”

druga jest mniej idealna, ale niestety mniej niezręczna dla obu stron: / „(Jest to kłamstwo, które mówi ci odbiorca, ponieważ wciąż przetwarza swoje emocje lub nie chce dzielić się z Tobą prawdą o swojej sytuacji.)

trzecia to rzeczywistość, której nie chcemy słyszeć, a odbiorca czuje się zmuszony do ujawnienia: „właściwie to nie jest teraz dobrze.”

przywilej jest rzeczą złożoną. Trudno to zrozumieć, ponieważ często nie zdajemy sobie sprawy z własnych przywilejów, dopóki ktoś nam ich nie wskaże.

łatwo jest nam założyć, że w życiu innych rzeczy są dobre, gdy w naszym jest stosunkowo dobrze.

jest to powszechny problem dla osób z różnymi niepełnosprawnościami lub chorobami, zwłaszcza jeśli są niewidoczne. Muszą udawać, że nic im nie jest, albo ujawniać szczegóły swojego życia, o których inaczej nie czuliby się komfortowo, ponieważ czują presję, aby „być normalnym.”

jest dla nich wielkim ciężarem, aby być nosicielem Twojej nadziei. Co jest zniechęcające, że każdy człowiek jest odpowiedzialny za czyjeś szczęście.

jeśli odpowiedzą, że nie są w porządku, to twoja nadzieja zostanie skutecznie przerwana; i „zrobili to tobie.”

robisz wszystko o sobie, gdy masz nadzieję, że inni dobrze sobie radzą

to stwierdzenie aktywnie stawia Cię przed odbiorcą.

to jeden z tych egoistycznych uczuć, które są naprawdę zakorzenione w dobroci (kolejne dziwne dziwactwo niuansów problemu.)

mieć nadzieję, że inni są dobrzy to bardzo pozytywna rzecz.

Jakie potwory biegają tam mając nadzieję, że inni nie radzą sobie dobrze?!

ale rzeczywista struktura frazy (sposób, w jaki słowa są dosłownie umieszczone w zdaniu) deklaruje nieświadomy powód, dla którego je wypowiadasz.

kierujesz się nadzieją.

i mówienie, że ich „dobrze” jest drugorzędne.

Co zamiast tego powiedzieć

nie wydaje mi się, aby pomysł, aby inni byli w swoim najlepszym miejscu (gdziekolwiek to może być w tej chwili), był czymś złym.

w rzeczywistości jest to jedna z piękniejszych rzeczy, które wychodzą z okropnych sytuacji — ludzka zdolność współczucia i empatii.

Kiedy opublikowałem to na Twitterze, aby zobaczyć, czy inni mają taką samą niechęć do powiedzenia „mam nadzieję, że dobrze sobie radzisz”, którą miałem, Steve Vilkas zapytał mnie, co sugeruję jako alternatywę.

Po zrobieniu kilku poszukiwań i zastanowieniu się nad tym, mam dla ciebie tę listę startową:

  1. Jak się masz? Ten jest prosty i pomaga zrozumieć czyjąś obecną sytuację przed zastosowaniem jakichkolwiek własnych potrzeb i pragnień na nich. Jest to pytanie, które jest całkowicie o nich i powinno być używane z ludźmi, od których chcesz usłyszeć odpowiedź (dobrą lub złą).
  2. myślałam o Tobie i chciałam się przywitać.”Bardzo podoba mi się ten, ponieważ nie wywiera on na nich żadnej presji, aby musieli odpowiadać. Zamiast tego otwiera drzwi do rozmowy. Dzięki temu wiedzą, że są dla Was ważne i że są rozważani i troszczeni, nawet w izolacji.
  3. chciał się zameldować. Jeśli znasz kogoś, kto jest w grupie ryzyka lub ma inną presję (rodzice próbują pracować, jednocześnie kształcąc swoje dzieci w wolnym czasie, przyjaciele i rodzina, którzy mieszkają sami, pracownicy pierwszej linii opieki zdrowotnej i inni istotni pracownicy, właściciele firm w obecnie zamkniętych branżach itp.) ten może być dobry w użyciu. Ci ludzie wiedzą, że sprawy nie są dobre i dobrze, więc twoje prowadzenie z troską o ich sytuację, trochę bardziej przypadkowo, będzie prawdopodobnie mile widziane.
  4. wiem, że to trudny okres dla wielu ludzi. Tak, ten wydaje się skłaniać ku pesymizmowi. Albo czekaj, czy rzeczywiście pochyla się ku czystej, zwykłej rzeczywistości. Rzeczywistość w tej chwili jest taka, że wielu ludzi przeżywa teraz trudny okres. Aby przyznać, że i nie błądzić po stronie toksycznego pozytywności (gdzie odmawiasz nawet zabawiać zmagania innych), jest coś, co ktoś może potrzebować usłyszeć.
  5. muszę dostać dane kwartalne, kiedy będziesz miał okazję. Jesteśmy uwarunkowani w naszej komunikacji, aby czuć się jak musimy porozmawiać na nasz sposób w pytaniach i prośbach. Ale bądźmy prawdziwi, są ludzie, z którymi naprawdę nie chcemy lub nie potrzebujemy tego poziomu żartów.
  6. Wow, mordercze szerszenie, co?! W jakim świecie teraz żyjemy. Jeśli nie znasz tej osoby dobrze, nie masz pojęcia o jej sytuacji lub nie jesteś zainteresowany/skłonny do radzenia sobie z ich potencjalnie dramatyczną odpowiedzią, postępuj zgodnie ze starą radą: jeśli nie możesz powiedzieć czegoś miłego, nie mów nic. W tym przypadku, uznając coś, co się dzieje, ale nie umieszczając osoby w kontekście swojej perspektywy.

przy większości z nich będziesz otwierał linię komunikacji między sobą a odbiorcą. Jak moja przyjaciółka Kendra Kinnison elokwentnie powiedziała: „zacząłem sprawdzać siebie, aby upewnić się, że jestem zamierzony, gdy się komunikuję. Jeśli nie jestem gotowy, aby usłyszeć i być zaręczony, jeśli ktoś nie radzi sobie dobrze, to może muszę się zatrzymać. A jeśli zadam pytanie, muszę mieć pewność, że jestem gotowa wysłuchać.”

Mając to na uwadze, przygotuj się, że wiele z tych alternatyw może oznaczać, że musisz być wsparciem dla kogoś, kto nie radzi sobie dobrze.”

co powiedzieć komuś w sytuacji walki

wyżej wspomniałem, że są cztery opcje odpowiedzi odbiorcy (załapałeś?)

jest to czwarta opcja, gdy ktoś szczerze dzieli się z Tobą trudnościami, które znosi, ze względu na swoje zaufanie do Ciebie i relacje z Tobą. I jesteś gotów i gotowy, aby wczuć się z nimi, i być częścią ich trudnej sytuacji.

oto kilka rzeczy, które możesz powiedzieć, jeśli nie są w dobrym miejscu.

  1. to brzmi ciężko. Kolejny z moich ulubionych na tych listach. Po prostu informowanie ich, że to, co dzielili, jest do bani. Miło jest być zdenerwowanym czymś i mieć kogoś, kto potwierdzi, że jesteś usprawiedliwiony w swoim lęku.
  2. Jestem tu dla Ciebie. Kiedy ktoś jest przytłoczony i zraniony, po prostu świadomość, że nie jest sam, może być promieniem światła w ciemny dzień.
  3. chcesz o tym porozmawiać? Ponieważ tak wiele osób wysyła płytkie pozdrowienia i pozdrowienia bez zastanowienia, istnieje szansa, że podzielili się wcześniej i zostali odcięci. Dając im szansę, aby powiedzieć więcej (lub nie, jeśli nie chcą) daje im znać, że mają osobę, której mogą się zwierzyć.
  4. dobrze jest czuć_________. Jeśli ktoś jest chory, mówienie mu, że jest w porządku, aby czuć się zły, jest uczciwe. Jeśli ktoś nie pracuje, mówienie mu, że można czuć się sfrustrowanym, może być chętnie przyjęte. Jeśli ktoś nie chce iść na zakupy, mówienie mu, że można się bać, jest ulgą.
  5. zależy mi/kocham cię. Jesteś dla mnie ważny. Ten jest dość łatwy, a kto nie musi słuchać, że mają znaczenie dla kogoś?
  6. czy mogę jakoś pomóc? Dobry, jeśli istnieją konkretne rzeczy, które można zrobić. Być może możesz pomóc rodzicowi z przedmiotem, którego nie może nauczyć swoich dzieci. Może zrobisz zakupy dla zamkniętego sąsiada. Ale bądź ostrożny-jeśli ktoś jest już pod wodą, znalezienie sposobu, w jaki możesz mu pomóc, może być mniej życzliwe niż zamierzasz.
  7. przykro mi, że przez to przechodzisz. Tak, to jeden z tych komentarzy „więcej o tobie niż o nich”. Ale jeśli nie wiesz, co jeszcze powiedzieć (Czasami wydaje się, że nie ma nic innego do powiedzenia), jest to dobry sposób na okazanie współczucia i wsparcia bez wchodzenia zbyt głęboko.

bo…

jest Ok nie wiedzieć co powiedzieć

Nie Jestem tu po to, żeby mówić i pisać.

jak już wcześniej mówiłem, nie sądzę, żeby ktokolwiek miał złośliwe intencje, kiedy ma nadzieję na czyjeś dobro.

i szczerze mówiąc, niektóre z tych komentarzy lub odpowiedzi mogą nie działać dla wszystkich (na przykład, z nielicznymi wyjątkami, osobiście nie byłbym szczęśliwy, gdyby ktoś powiedział mi, że jest „ok czuć” w określony sposób. Ale dzieliłem się tym z innymi, którzy byli wdzięczni, że ich uczucia zostały potwierdzone.)

zamiast tego chodzi o to, aby być celowym i przemyślanym ze słowami, które wybieramy.

czasami po prostu nie wiemy, jakie powinny być te słowa.

w tym świecie pandemii wszyscy działamy w sposób, w którym prawdopodobnie nigdy wcześniej nie musieliśmy działać.

być może moje dzielenie się pracą, którą wykonałem, aby przemyśleć słownictwo, którego używam w moich” normalnych ” rozmowach, pomoże Ci również pomyśleć o sposobie komunikowania się.