jestem przerażony zaangażowaniem & i Nie wiem, co z tym zrobić
wielu mężczyzn dostaje flacka za bycie tak anty-zaangażowaniem, ale prawdę mówiąc, całkowicie rozumiem, skąd ci faceci pochodzą. Pomysł osiedlenia się z inną osobą na dłuższą metę jest co najmniej onieśmielający i co najwyżej przerażający. To dlatego mam potrzebę biegania za każdym razem, gdy pojawia się perspektywa poważnego związku:
łatwo się nudzę.
znam siebie i Wiem, że moment, w którym postanawiam się z kimś podlizać, to także Czas, w którym się z nim nudzę. Tak bardzo jak nie mogę znieść, kiedy faceci są uzależnieni od „pościgu”, wiem, że jestem tak samo winny. Próbuję zmienić swoje sposoby, ale dopóki tego nie zrobię, wolałbym nie narażać faceta ani siebie na związek, który z pewnością zniszczy moja krótka koncentracja uwagi.
jestem śmiesznie gorąca i zimna.
jestem albo all-in, albo all-out, a to nie jest dobre, jeśli chodzi o zaangażowanie w związki. Są dni, kiedy sama wzmianka o imieniu faceta sprawi, że usłyszę dzwony ślubne, a inne, Kiedy jestem całkowicie bezinteresowna. To ból głowy, z którym muszę sobie radzić, i nigdy nie chciałabym narażać faceta na to, jeśli naprawdę mu na mnie zależy.
za każdym razem, gdy się przywiązuję, dzieje się coś złego.
kilka razy, kiedy starałam się stworzyć coś prawdziwego z mężczyzną, wybuchało mi to w twarz. Zawsze kończy się zakochaniem w kimś innym lub po prostu utratą zainteresowania niemal natychmiast po tym, jak rozmawiamy o poważaniu. Sprawiło, że strzeżony, i niestety, mam również nabyte kilka złych nawyków z zobowiązań-fobes w mojej przeszłości.
ciągle się zastanawiam, czy jest coś lepszego.
nigdy nie bycie zadowolonym nie jest do końca ujmującą jakością, ale mogę przynajmniej przyznać, że to jedna z moich wad. Za każdym razem, gdy zaczynam umawiać się z facetem, bez względu na to, jak przystojny, zabawny lub czarujący może być, to tylko kwestia czasu, zanim mój umysł zacznie oddalać się od niego i ku innym potencjalnym romantycznym perspektywom. To straszne, wiem, ale coś w moim mózgu ciągle mówi mi, żebym mierzył wyżej.
nie podoba mi się myśl o związaniu.
miałam koszmary o ślubie i dzieciach. Dla wielu ludzi, osiedlenie się z rodziną jest celem życiowym, ale wszystko, o czym myślę, to ostateczność wszystkiego. Lubię mieć elastyczność w moim życiu, a jeśli czuję się uwięziony, wpadam w panikę. Zaangażowanie się w romantyczny związek często brzmi jak pierwszy gwóźdź wbity do trumny dla mnie.
wariuję, jeśli nie mam czasu dla siebie.
każdy zdrowy związek da obu ludziom dobrą równowagę czasu samotności i czasu wspólnego, ale potrzebuję dużo czasu dla siebie. Jeśli jestem z facetem, który ciągle wysadza mi telefon lub chce się spotkać, moim pierwszym instynktem jest ucieczka. Co się stanie, jeśli sprawy się rozwiną, a on przypomni sobie o wspólnym zamieszkaniu? Sam pomysł mnie denerwuje.
o wiele trudniej jest wyjść z zaangażowanego związku.
Wyjście z przypadkowego romansu może być tak proste, jak wysłanie szybkiego SMS-a z informacją drugiej osoby, że już tego nie czujesz. Ale kiedy jesteś oddany komuś, sprawy stają się o wiele bardziej skomplikowane. Rozstania stają się bardziej bolesne i bolesne, a jeśli dotrzesz do małżeństwa, rozwód może być piekłem na Ziemi. Wolałbym chronić swoje serce i konto bankowe, dziękuję bardzo.
nie mogę sobie ufać, gdy chodzi o uczucia.
lubię myśleć, że jestem mądrą osobą, ale cała logika leci prosto przez okno, gdy tylko zaczynam się do kogoś przywiązywać. Moje serce podejmuje za mnie wszystkie ważne decyzje, i zanim się zorientuję, zgodziłam się być jego dziewczyną i cholera, co ja zrobiłam? Wiem, że to kolejna rzecz, nad którą muszę popracować, ale dopóki nie zacznę podejmować decyzji opartych na rozumowaniu, a nie emocjach, wolę trzymać się z dala od perspektyw zaangażowania.
boję się utraty niezależności.
Moje podejście do samotności zaszło w moim życiu daleko, a idea uzależnienia się od innej osoby w jakikolwiek sposób powoduje, że moje tętno rośnie. Wiem, że nie muszę rezygnować z niezależności tylko dlatego, że jestem w związku, ale wiem też, że to naturalne, że coraz bardziej opieram się na swoim partnerze, gdy sprawy zaczynają być poważniejsze. Nie przeszkadza mi zapewnienie wsparcia komuś innemu, ale nie znoszę pomysłu polegania nawet na kimś, kto nie jest mną.
nienawidzę idei ” na zawsze.”
mogę sobie poradzić z patrzeniem na miesiąc, a nawet kilka lat w przyszłość, ale pomysł pozostania z tą samą osobą do końca życia wystarczy, aby mnie okaleczyć strachem. I Wiem, że jeśli wejdę w oddany związek, zrobię pierwszy krok w forever. Być może pewnego dnia będę gotowy na coś tak wielkiego, ale na razie wolę zachować spokój, niż mieć do czynienia z długoterminową przyszłością.
sponsorowane: najlepsze porady dotyczące randek/związków w sieci. Sprawdź związek Hero witryna, gdzie wysoko wyszkoleni trenerzy relacji ci, uzyskać swoją sytuację, i pomóc osiągnąć to, co chcesz. Pomagają Ci w skomplikowanych i trudnych sytuacjach miłosnych, takich jak rozszyfrowanie mieszanych sygnałów, przezwyciężenie rozstania lub cokolwiek innego, o co się martwisz. Natychmiast łączysz się z niesamowitym trenerem przez SMS lub przez telefon w kilka minut. Po prostu kliknij tutaj…
Udostępnij ten artykuł teraz!
Averi Clements Averi to pas brazylijskiego jiu jitsu. Obecnie przebywa w Kostaryce ze swoim kotem i mnóstwem naprawdę dużych robaków.
Leave a Reply