Hannibal
marsz do Galii
Hannibal spędził zimę 219-218 w Kartagenie, aktywnie przygotowując się do przeniesienia wojny do Włoch. Zostawiając swojego brata Hasdrubala na czele znacznej armii w obronie Hiszpanii i Afryki Północnej, przekroczył Ebro w kwietniu lub maju 218, a następnie pomaszerował do Pirenejów. Rzym wypowiedział wojnę na krótko przed tym, jak dowiedział się o jego przybyciu do Pirenejów, decyzją podjętą przez Saguntum i Hannibala, który przekroczył Ebro. Hannibal mógł wyruszyć z Kartageny z armią liczącą około 90 000-w tym około 12 000 kawalerii – ale zostawił co najmniej 20 000 żołnierzy w Hiszpanii, aby chronić swoje linie zaopatrzeniowe. W Pirenejach jego armia, licząca co najmniej 37 słoni, spotkała się z ostrymi oporami plemion pirenejskich. Opór ten i prawdopodobna dezercja niektórych jego wojsk hiszpańskich zmniejszyła jego liczebność, gdy dotarł do rzeki Rodan, ale napotkał niewielki opór ze strony plemion południowej Galii. Tymczasem rzymski generał Publiusz Korneliusz Scypio przetransportował swoją armię, która została zatrzymana w północnych Włoszech przez bunt, drogą morską w rejon massilii (Marsylii), miasta sprzymierzonego z Rzymem. W ten sposób dostęp Hannibala do nadmorskiej trasy do Włoch został zablokowany nie tylko przez Massilianów, ale przez co najmniej jedną armię, z innym zgromadzeniem we Włoszech. Gdy Scypio posuwał się na północ wzdłuż prawego brzegu Rodanu, dowiedział się, że Hannibal już przekroczył rzekę i maszerował na północ lewym brzegiem. Zdając sobie sprawę, że Hannibal prawdopodobnie planował przekroczyć Alpy, Scypio powrócił do północnych Włoch, aby na niego czekać.
kontrowersje wzbudziły szczegóły ruchów Hannibala po przekroczeniu Rodanu. Polibiusz podaje, że przekroczył ją, gdy rzeka była jeszcze w jednym strumieniu w odległości czterech dni marszu od morza. Fourques, naprzeciwko Arles, jest uważany przez niektórych za prawdopodobne miejsce przejścia. Wiele również rozważyć jako możliwości naturalne historyczne miejsca fording między nowoczesnym Beaucaire i Awinionu. Hannibal posługiwał się koralikami i łodziami lokalnie zarekwirowanymi; dla słoni zrobił pomosty do rzeki i wypłynął słonie z tych na tratwach pokrytych ziemią. Konie wsiadano na duże łodzie lub zmuszano do pływania. Podczas operacji wrogowie Galowie pojawili się na wschodnim brzegu, a Hannibal wysłał siły pod dowództwem Hanno, aby przejść dalej w górę rzeki i zaatakować ich od tyłu. Gdy Galowie próbowali zablokować przejście Hannibala, siły Hanno uderzyły, rozpraszając Galów i pozwalając głównemu korpusowi kartagińskiej armii przejść przez Rodan bez oporu.
Hannibal otrzymał wówczas przyjaznych galijskich przywódców na czele z północnowłoskim Boii, plemieniem celtyckim, którego ziemie zostały zredukowane przez niedawne rzymskie osady, a których wiedza o alpejskich przełęczach musiała być największą wartością dla planów Hannibala. W rzeczywistości Polibiusz wyjaśnia, że Hannibal nie maszerował ślepo w kierunku Alp, ale miał doskonałe informacje o najlepszych trasach. Po przekroczeniu Rodanu armia Hannibala maszerowała na północ przez około 80 mil (130 km) i przeszła na obszar zwany „wyspą”, którego identyfikacja jest kluczem do kolejnych ruchów Hannibala na lądzie. Według Polibiusza był to żyzny, gęsto zaludniony Trójkąt Ograniczony wzgórzami, Rodanem i rzeką, która prawdopodobnie jest Isère. Połączenie Rodanu i Isère wyznaczało granicę plemienia Allobroges, a na” wyspie ” toczyła się wojna domowa między dwoma braćmi, prawdopodobnie obydwoma wodzami Allobroges. Brancus starszy, w zamian za pomoc Hannibala, dostarczył zaopatrzenie dla armii kartagińskiej, która po maszerowaniu około 750 mil (1210 km) W ciągu czterech miesięcy od Kartageny, bardzo ich potrzebowała.
Leave a Reply