7 kluczy do zaufania bożemu planowi dla Twojego życia
dzielenie się to troska!
- Drukuj
jak Bóg cię woła? Jakie nowe sny szepcze do twojego serca? Jaką ścieżką cię prosi?
czy jesteś gotowy z ufnością podążać za Bogiem – czy też nie jesteś pewien, czy podjąć kolejne kroki? Nie wiesz, jak podążać tam, gdzie prowadzi Bóg lub czy warto iść tą wąską ścieżką?
ja też jestem w tej podróży, ucząc się podążać tam, gdzie prowadzi Bóg. Pozwalałam Bogu ożywić nowe marzenia i prowadzić mnie w nowych kierunkach. Ale to nie jest łatwa droga.
Jeśli jesteś gotowy, aby wkroczyć w Boży plan dla Twojego życia, będziesz potrzebować tych 7 kluczy, aby nauczyć się ufać bożemu planowi dla Twojego życia.
podróż życia zaczyna się od „tak”
siedziałem w pokoju syna, kołysając go do łóżka, jak co noc. Gdy skończył karmić i zasnął, zaczęłam się modlić. Przeważnie siedziałem w ciszy z Bogiem i słuchałem, co stało się moim zwyczajem w te noce. Tylko Tej nocy Bóg przebił się głośno i wyraźnie.
szepnął mi do serca nowy sen. Słowa, których nie mogłem pojąć, nowa wizja, której nie mogłem wyraźnie zobaczyć.
„ale jak, Boże?”Zacząłem pytać. „Shhh…. później … zgodzisz się?””Oczywiście, tak!”
czytałem Biblię dla dzieci z moim synem i opowieści o posłuszeństwie Abrahama i Maryi szczególnie zwróciły moją uwagę. Jak mogli powiedzieć” tak ” tak łatwo, bez wahania, kiedy Bóg powołał ich do tak nieznanych i niejasnych wezwań. Byłem zdumiony tym, jak szybko zaufali bożemu planowi dla swojego życia. Zacząłem pragnąć (i modlić się) takiej okazji w moim życiu. Wezwanie do czegoś wyjątkowego, na co mógłbym powiedzieć „tak” – szybko, bez wahania.
zrób krok, zrób krok
krok po kroku, Bóg zaczął objawiać ścieżkę. Jedni przyszli szybko, inni dopiero po miesiącach i latach oczekiwania.
- zabrał mnie na najwyższe szczyty, doświadczając czystej niepohamowanej radości.
- zabrał mnie również przez najgłębsze doliny, ciemną noc duszy, gdzie Bóg czuł się bardziej odległy niż kiedykolwiek wcześniej.
- przeprowadził mnie przez wielkie próby, gdzie jedyne, co mogłem zrobić, to położyć pokłony na podłodze w modlitwie.
- i zabrał mnie przez chwile wielkiego triumfu, stawiając czoła lękom, których myślałam, że nigdy nie przezwyciężę, ale tylko dlatego, że pojawił się, gdy w końcu zrobiłem ten krok naprzód.
przez wzloty i upadki nauczyłem się ufać Bożym planom w moim życiu.
to nie była łatwa droga – ufanie Bogu nigdy nie jest.
to nie było szybkie – na pewno nie w żadnym terminie, który ustaliłem przez lata. Podróż nie wyglądała tak, jak myślałam. Jednak Boży plan jest zawsze doskonały i zawsze na czas.
7 kluczy do zaufania bożemu planowi dla Twojego życia
1) Kontrola uwolnienia planu
plan nie jest Twój, ale Boży.
ponieważ pracowałem przez proces rozeznania, aby lepiej zrozumieć, gdzie Bóg mnie wzywa, nadal planuję dotrzeć do tego celu. Ustaliłem ramy czasowe, kolejne kroki, kamienie milowe. Za każdym razem Bóg przypomina mi, że to jego plan, nie mój.
chociaż myślę, że wiem, gdzie Bóg mnie wzywa, tak naprawdę nie znam celu ani sposobu, w jaki zamierza mnie tam zabrać. Nie znam jego rozumowania dla kroków pomiędzy-czego muszę się nauczyć, jakie inne elementy musi wyrównać, jakie drzwi nie są jeszcze gotowe do otwarcia.
więc Odpuść sobie próbę kontrolowania planu. Miej cierpliwość w procesie i ufaj w Boże plany, a nie własne.
2) przestań skupiać się na celu
celem nie jest dotarcie do mety, ale jak się rozwijasz po drodze.
większość podróży spędziłem skupiając się na celu. Szkoda, że już tam nie będę i nie będę w obecnej sytuacji.
Bóg ciągle mi przypominał, że nie chodzi o cel, ale o podróż z nim. Każdy sezon, każdy krok jest częścią procesu.
Bóg nie wzywa cię do celu, ale do życia w posłuszeństwie. Po drodze będzie kształtował twoje serce i duszę, rozwijając cię w swoją wizję twojego życia.
3) nie martw się o „jak”
Boże drogi są poza Twoją osią czasu i zakresem Twoich możliwości, więc zaufaj jego drogom.
za każdym razem, gdy osiągałem niemożliwy następny krok i nie mogłem zobaczyć, jak mógłbym przejść do następnej fazy tej podróży, Bóg poruszał się w sposób, w jaki tylko on może się poruszać.
Boże drogi są większe niż nasze drogi. Potrafi dokonać niemożliwego. Niech Bóg będzie odpowiedzialny za „jak” w twoim życiu i wie, że jest wystarczająco duży, aby oczyścić drogę dla ciebie, gdy będzie gotowy.
4) Przygotuj się na trudną podróż do przodu
podążanie tam, gdzie Bóg prowadzi, nigdy nie jest łatwe. Przygotuj się na spacer po szczytach gór i dolinach.
Twoja droga posłuszeństwa rzuci Ci wyzwanie w każdy możliwy sposób. Będziesz chodził przez najciemniejsze Pory roku i triumfował na najwyższych górach. Będzie to podróż wzlotów i upadków.
jednak przez to wszystko Bóg będzie u twego boku. Podążanie za Bogiem nie jest drogą łatwą, lecz drogą najlepszą.
5) postaw Boga na pierwszym miejscu
podążanie tam, gdzie Bóg prowadzi, będzie wymagało poświęcenia.
mówienie „tak” Bogu oznacza mówienie „nie” innym rzeczom. Podążanie za Bogiem oznacza umieranie dla samego siebie, rezygnowanie z własnych marzeń i ambicji, ustalanie priorytetów i celów.
pozwól Bogu zabić niektóre sny, podczas gdy on budzi do życia nowe. Możesz zostać wezwany do poświęcenia czasu, pieniędzy, przyjaźni, kariery, komfortu i nie tylko.
nauczysz się stawiać Boga na pierwszym miejscu, a Wszystko inne będzie w tyle.
6) zaufaj, że Bóg wyposaży cię w odpowiednim momencie
Kiedy Bóg mówi „krok”, zaufaj, że pojawi się, aby cię wyposażyć – zwykle dopiero po zrobieniu pierwszego kroku.
Bóg nie wzywa cię do wygody, do tego, co już wiesz. Wzywa cię do głębin, do czegoś ponad to, co możesz zrobić sam.
kolejne kroki będą wykraczać poza możliwe. Poczujesz się poza swoim żywiołem i zastanawiasz się, czy w ogóle możesz to zrobić. Jednak Bóg wyposaży cię w to, do czego cię wzywa. Prosi tylko, żebyś mu zaufał i zrobił pierwszy krok.
ufaj, że kiedy Bóg powie „krok”, wyposaży cię w odpowiednim momencie.
7) wiedz, że powiedzenie Bogu „tak” zawsze będzie tego warte.
podążanie wąską drogą nie jest łatwe, ale to ona przynosi życie wieczne. Będziesz żyć życiem pełnym radości, spokoju, komfortu, wdzięczności, pewności siebie i siły. Będziesz wypełniony celem, pasją i wielkimi, boskimi marzeniami.
tak, droga powiedzenia „tak” Bogu może być trudna i wypełniona ciemnymi i niepewnymi dniami, wątpliwościami i pytaniami, próbami i wyzwaniami – ale to wszystko będzie tego warte w końcu, kiedy będziesz żył zgodnie z wolą Bożą dla swojego życia i przynosząc owoce dla jego królestwa.
„już czas, Boże? Kiedy mogę wkroczyć w ten sen, który zasadziłeś w moim sercu?
„Ciii… Zaufaj mi… „” Tak, Panie. Gdziekolwiek pójdziesz, ja pójdę za tobą.”
gdzie Bóg cię woła?
może słyszałeś tak wyraźne wezwanie. Może nie … jeszcze upewnij się, że Bóg cię woła.
Twój telefon nie będzie wyglądał tak samo jak mój – ani tak samo jak twój przyjaciel, krewny, sąsiad. Bóg wzywa nas każdego indywidualnie do roli, jaką chce, abyśmy wypełnili Jego Królestwo.
przede wszystkim Bóg chce całego twojego serca i całkowitego oddania się jego przewodnictwu.
pójdziesz za mną? Powierzysz mu swoje życie? Jesteś gotowy powiedzieć „tak”?
Leave a Reply