Articles

6 rzeczy, które powinieneś wiedzieć o mojej aktywnej Gwardii i rodzinie rezerwowej

około 5 lat temu, w tym miesiącu, pakowaliśmy się do naszych pierwszych komputerów w programie Army Active Guard and Reserve (AGR). Mój mąż był w rezerwie od kilku lat i chciał iść na aktywną służbę. Problem polegał na tym, że aktywna Służba z rezerw była łatwiejsza do powiedzenia niż zrobienia, więc zdecydowaliśmy, że AGR będzie dobrym sposobem na wejście do czynnej służby.

bycie rodziną AGR oznacza, że twój żołnierz jest żołnierzem rezerwy lub Gwardii Narodowej, który pełni służbę czynną. Teraz, bycie aktywnym żołnierzem rezerwy nie oznacza automatycznie wysłania za granicę. Podczas gdy większość żołnierzy rezerwy ma cywilne zadania do opłacania rachunków, żołnierze AGR pracują w pełnym wymiarze godzin dla armii (lub innego oddziału) na szczycie wiercenia z resztą żołnierzy w tej konkretnej jednostce. Żołnierze AGR wraz z pracownikami cywilnymi i resortowymi to ludzie, którzy na co dzień funkcjonują w jednostkach rezerwowych na terenie całego kraju.

chociaż wciąż jesteśmy całkiem nowi w stylu AGR-dopiero po PCSed 3 razy-nauczyłem się kilku rzeczy po drodze żałuję, że rodziny active duty nie wiedziały o nas:

to nie wszystkie motyle i tęcze. Byliśmy w Fort Leonard Wood w stanie Missouri, na naszej ostatniej wycieczce. Żyjąc na stanowisku czynnej służby, większość zakłada, że jesteś regularną armią, a nie żołnierzem rezerwy. Kiedy okazało się, że jesteśmy AGR, otrzymaliśmy komentarze w stylu: „masz wymarzony koncert! Przychodząc i wychodząc, kiedy masz na to ochotę i biorąc tak długo, jak chcesz na lunch!”, „Musi być miło nie nosić munduru na co dzień” lub ” założę się, że miło jest nie musieć się tak często poruszać.”

te stwierdzenia nie mogły być dalekie od prawdy. Mój mąż wychodzi do pracy w 0715 i zwykle nie wraca do domu przed około 1800. Nawet wtedy przynosi swój komputer do domu i kontynuuje pracę po tym, jak dzieci są w łóżku. Zazwyczaj pracuje w przerwach na lunch, a jedynym dniem, w którym nie nosi munduru, jest poniedziałek po weekendzie zbiórki bitewnej (aka musztra). A co do poruszania się

poruszamy się równie często, jeśli nie częściej, niż nasi aktywni koledzy. Typowa wycieczka AGR trwa około 3 lat. Rozmieszczenie może to wydłużyć. Niektórzy mogą nawet mieć szczęście i mieć przedłużoną trasę (ale z mojego zrozumienia, to dość rzadkie). Jeśli twój żołnierz jest oficerem, patrzysz na PCS co 2 lata, a czasem częściej. Zapotrzebowanie na pełnoetatowych żołnierzy waha się w rezerwach, podczas gdy wszystkie regularne jednostki wojskowe są pełnoetatowe.

prawdopodobnie nigdy nie będziemy stacjonować w niesamowitych zagranicznych lokalizacjach, takich jak Niemcy czy Japonia. Tak bardzo, jak tego chcemy i tak niesamowite, jak by to było, Niemcy prawdopodobnie nigdy nie wydarzy się dla nas. Za granicą jest kilka stanowisk AGR, ale niewiele.

Kiedy mamy komputer, zazwyczaj nie przenosimy się z postu na post. Kiedy mieszkasz na posterunku, wszyscy wiedzą, że jesteś związany z wojskiem. Nawet, gdy wychodzisz z pracy w społeczności, ludzie pytają, co Ty lub twój małżonek zarabiacie na życie, a ty mówisz, że jest w wojsku, nie zastanawiają się nad tym. Jako rodzina AGR nigdy nie jest to takie proste. Otrzymałem odpowiedzi w stylu: „jesteś pewien, że jest w służbie czynnej?”, oraz ” tutaj? Jest tu jakaś instalacja wojskowa? Jesteś pewien, że jest na służbie?”pytanie tyle razy, że chcę krzyczeć za każdym razem, gdy to słyszę!

żołnierze AGR awansują wolniej niż gdyby byli w służbie czynnej. Nigdy tego nie zrozumiem, ale tak już jest. Masz wspaniałych oficerów, którzy są półtora roku za innymi, którzy mają tę samą datę rangi, po prostu dlatego, że zdecydowali się nie iść na aktywną służbę.

zasoby, choć obfite, nie są tak łatwe do znalezienia. Przechodząc do dużego stanowiska Wojskowego, byłem pod wrażeniem wszystkich zasobów, z którymi natknąłem się na co dzień. Od imprez MWR po szafę pożyczkową. Od ACS do FRG. Zabawy, zabawy grupowe, fitness i centra opieki nad dziećmi na stanowisku, zajęcia dla dzieci i młodzieży. Lista jest długa! Kiedy jesteś rodziną wojskową, wprowadzając się do społeczności, która jest w większości cywilna, musisz zrobić o wiele więcej badań, aby znaleźć odpowiednie dla Ciebie zasoby, ponieważ społeczność wojskowa po prostu nie jest tak widoczna.

moim zdaniem żołnierze AGR i ich rodziny utknęli w jakiejś szarej strefie. Czasami mam wrażenie, że ludzie z Whoville w Horton słyszą, kto krzyczy: „jesteśmy tutaj! JESTEŚMY TUTAJ! JESTEŚMY TUTAJ!”Nie jesteśmy dość aktywną służbą i nie jesteśmy całkiem rezerwowymi. Doświadczamy tego, co najlepsze i najgorsze z obu światów. Każdy ma własne zdanie na temat tego, czy bycie AGR jest tego warte, ale jak każda inna praca, ktoś musi to zrobić.

czy Twoja rodzina jest częścią czynnej Gwardii i rezerw? Co byś dodał do listy?

wysłane przez Andrea Bitterman, wojskowy małżonek i ochotnik NMFA